poniedziałek, 8 kwietnia 2019

Pierwszy reroot | First reroot

Tonner Doll Elizabeth Swan

Trochę mi zeszło. Zaczęłam ten reroot jeszcze w grudniu. Nieźle, nie? :)

It took me a while. I started this reroot in December. Great, right? :)

Elizabeth Swann doll

Tu zdjęcie sprzed rozpoczęcia prac. Kombinowałam z perukami dla niej, ale efekty były różne. Możecie zerknąć np. do tych wpisów - Szkocka krata lub Dzień kawy.

Here is the photo before I started anything. I tried with wigs for her but the effects weren't acceptable. You can check them out in these posts - Scottish Tartan or Coffee Day.


Użyłam kanekalonu do warkoczyków, więc nie są to włosy z górnej półki. Nie wahałam się jednak ani chwili, bo kolor od razu spodobał mi się tak bardzo, że nawet nie szukałam dalej.

I used kanekalon that is used for braids so it's not some expensive type of hair. But I didn't hesitate at all because I loved this colour so much that I stopped searching for anything else.


Głowy lalek Tonner i FR są bardzo twarde. Żeby jakoś ułatwić sobie życie wymyśliłam taki patent (być może nie ja pierwsza - ale nigdzie tego nie widziałam do tej pory). W kubku jest wrzątek, na wierzchu rozciągnięta folia (woreczek na kanapki) i na tą gorącą poduszkę odkładałam główkę za każdym razem, gdy szykowałam nowe pasemko. Dzięki temu guma była cały czas miękka, igła wchodziła bez problemów, a w dodatku udało mi się zrobić cały reroot i nie rozerwać ani jednej dziurki.

Tonner and FR dolls have very hard heads. To make my life easier I came up with this idea (I may not be the first one to do that - but I haven't seen this anywhere). You need a mug, boiling water and some foil (bag for sandwitches is great). And I put head away on this hot pillow every time I was preparing new strand of hair. Thanks to that head was soft all the time, I could put needle through it with no difficulties and what is more I made the whole reroot without tearing any hole.


Musiałam dodać sporo dziurek, ponieważ zrobiłam jej przedziałek. I oczywiście popełniłam błąd początkującego - zaczęłam od wszywania zbyt grubych pasemek. Zorientowałam się jednak dosyć szybko (zanim zrobiłam 1/4 głowy) i potem już wszywałam znacznie mniejsze pęczki.

I had to add a lot of holes because I made her a parting. And of course I made the beginners' mistake - I started with sewing in to thick strands. Fortunatelly I realised it quite fast (before I made 1/4 of the head) and then I was sewing in much smaller bunches.

Elizabeth Swan doll

Splotłam włosy w cztery warkocze i przelałam wrzątkiem.

I made four braids and then poured with boiling water.



Rozplątałam wszystko jeszcze zanim włosy wyschły. 

I untangled everything before hair was dry.


A to już zdjęcia gotowej fryzury. Wygląda trochę jak Merida dziesięć lat później. :)

Początkowo miałam skrócić włosy około 3-4 cm poniżej linii ramion, ale na razie jeszcze się na to nie zdecydowałam. Podoba mi się taka burza loków. Nawet, jeśli jest ich trochę za dużo.

Gdzieś w trakcie odkleiły się jej rzęsy. Ale na razie nie jestem pewna, czy chcę je przyklejać z powrotem.

And here are the photos of the ready hairstyle. She looks a bit like Merida ten years later. ;)

I was going to shorten her hair about 3-4 cm (1,5 inch) below shoulder but I changed my mind for now. I like this mess of curls. Even if there is a bit to much of them.

Somewhere in the middle her eyelashes dropped off. But I'm not sure if I want to glue them back.

My first reroot on Tonner doll




Ogromnie się cieszę, bo Elizabeth Swan to lalka, którą dostałam od mojego Męża i od niej właśnie zaczęła się cała moja lalkowa historia. A teraz wygląda tak, jak chciałam.

To nie koniec. Jestem w połowie drugiego rerootu. Panny, której jeszcze nie widzieliście. ;) I nie zobaczycie, dopóki nie odzyska włosów i twarzy. Mam nadzieję, że tym razem pójdzie trochę sprawniej.

Mam też w planach reroot co najmniej dwóch lalek Barbie. 

I'm very happy because Elizabeth Swan is a doll that my Husband gave me and she's the one that started the whole dolls' story for me. And now she looks exactly how I wanted.

This is not the end. I'm in the middle of second reroot. Of the lady you have never seen yet. ;) And won't see her until she will get back her hair and face. But I hope it will go faster this time.

I have also plans of rerooting at least two Barbie dolls.


42 komentarze:

  1. Krásné vlasy moc ji to sluší:-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Super efekt.
    Podziwiam za cierpliwość i plany kolejnych przeszczepów, bo ja zrobiłam reroot dwa razy i chyba na tym skończę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba.
      Cierpliwości mi nawet nie brakło, ale musiałam rozdzielać go na raty ze względu na rękę. Jednak wymaga to trochę siły.
      Na razie się jeszcze nie zniechęciłam. ;)

      Usuń
  3. Cudowna ta burza włosów, czekamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :)
      Niestety nie wiem, ile to jeszcze potrwa. :D

      Usuń
  4. Cudowne ma teraz włosy. I ma takie klasyczne rysy, naprawdę piękna twarz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowity rezultat! Jej fryzura jest absolutnie genialna, uwielbiam takie bujne fale - w dodatku dobrałaś przepiękny kolor! Chylę czoła, jak zawsze, przed Twoim talentem i benedyktyńską cierpliwością :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor okazał się "jedynym słusznym" jak tylko przymierzyłam go do lalki. :)
      Cieszę się, że Ci się podoba.

      Usuń
  6. Podziwiam wytrwałość. Lalka pięknie wygląda, a odcień włosów jest fantastyczny. Twój patent jest z pewnością godny polecenia, może gdybym go znała nie zniechęciłabym się do rerootu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :)
      Podgrzewanie łebka znacznie ułatwia zadanie.

      Usuń
  7. Wyszło super! Bardzo profesjonalnie, włosów jest w sam raz, nie wyglądają na za grube i nie błyszczą się sztucznie. I ten kolor! Idealnie pasuje do jej karnacji, oczu i makijażu. Reroot pierwsza klasa, pokazuj więcej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komplement od Ciebie jest czymś wspaniałym! Widziałam nie raz Twoje rerooty, więc w tej chwili fruwam. :D

      Usuń
  8. Lalka ogromnie zyskała ! Przepiękny kolor włosów-taki sama też uwielbiam. Efekt znakomity. Wiem, bo sama piszesz, że czasem Ci się cos jednak nie udaje, ale naprawdę trudno mi w to uwierzyć, bo wszystkie Twoje projekty, czy to szyciowe, czy biżuteriowe, czy koralikowe, czy dziergane a nawet dioramowe i fotograficzne świadczą o nieprzeciętnym talencie, zmyśle do wszelakich twórczych działań i są jakby świadectwem, że niektórzy zwykły kamień potrafią zamienić w złoto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Selinko. I za pochwałę rerootu, i za pozostałe słowa. :)

      Usuń
  9. Wyszło wspaniale, dużo lepiej niż mój pierwszy reroot. Ja rootowałam nylonem bo kanekalon jest podobno dla bardzo cierpliwych. Jak Ci się pracowało z tym materiałem? Ja też na początku miałam problem z grubością pasemek :) Elizabeth Swann zdecydowanie lepiej w rootowanych włosach niż w perukach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się udało głównie dlatego, że dostałam dużo podpowiedzi od Dobrych Duszyczek. :)
      Z tym kanekalonem pracowało mi się bardzo dobrze. Ale już wiem, że każdy jest inny. W międzyczasie zaczęłam reroot z włosami wyprodukowanymi przez inną firmę i okazały się porażką.

      Usuń
  10. Włosy prezentują się cudownie! Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Oh wow, you did a really fantastic job on her reroot. She looks amazing and I love her curly hair. Did you use a reroot tool for this? And you're right, she definitely looks like an older Meira. I'm really trying to resist taking my Meira out of her outfit!

    I remember the one and only time I rerooted an IT doll and yeah those hard heads are difficult to work with. I also found that the eyelashes come out easy in water.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I was using two kind of needles - normal one (quite long, around 6 cm) and curved one (for the holes on the back of the head).
      I'm the deboxer, so I would take her out. :D
      But when you keep the head warm it's quite easy to work.

      Usuń
  12. Wygląda fantastycznie :) faktycznie trochę jak Merida 10 lat później :)
    Podziwiam za reroot, to nie jest prosta rzecz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :)
      Muszę jej uszyć odpowiedni strój, wtedy na pewno będzie tak wyglądać. :D

      Usuń
  13. Niesamowity efekt, jestem pełna podziwu Asiu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Lovely job Joanna and a gorgeous colour too, I think your Elizabeth Swan looks perfect and I would leave her hair the length it is.
    Thanks for the hot water tip, it's good to know hard heads can be managed in this way.
    Big hugs,
    X

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I decided no to cut the hair. It's just right. :)
      I'm happy you like it.
      I think it's a pretty good way to manage with them. Work is going really fast (for reroot).

      Usuń
  15. Wow! Supe refekt końcowy. Napracowałaś i nakombinowałaś się, ale warto było :) Cudnie wygląda w tej burzy loków i zielonej sukni boso stąpając po trawie! Brawo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Też uważam, że warto było. Zwłaszcza, że jest dla mnie dosyć ważna. :)

      Usuń
  16. Podziwiam. Efekt fantastyczny, a z taką twardą głową to można się faktycznie nieźle nameczyć.
    Panna jest olśniewająca. Ciekawa jestem wielce, kim się nie chcesz pochwalić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Balbinko! :)
      Zdradzę, jak tylko będzie w stanie nadającym się do zaprezentowania. :D

      Usuń
  17. zachwycająca przemiana!
    teraz już nie wyobrażam
    sobie innej wersji ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. You did a MAGNIFICENT job of rerooting your doll. I have tried this once. It was a very frustrating experience because, as you pointed out, the FR dolls have very hard heads and I broke many needles. I am also happy to see you used a "different" type of hair (as I did). I went to a beauty supply store instead of buying doll hair online! But at the end of the day, your results are amazing and you must be proud!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I broke two needles during the first 10 minutes of work. :D
      And then I asked my firend for advise. She told me to put the head into the boiling water for a while. But I didn't want to have all the hair wet. And then this idea came. And it's working. :)
      I'm very happy you like her. :)

      Usuń
  19. Woow, wspaniały efekt <3 W życiu bym nie powiedziała, że to Twoje pierwsze podejście do rerootu, poradziłaś sobie w pełni profesjonalnie i efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania. Nawet kanekalon który jest trudnym we współpracy materiałem, opanowałaś perfekcyjnie nadając fryzurze pożądany kształt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Ten kanekalon jest dosyć "współpracującym" materiałem. Mam inny, który rzeczywiście nijak nie idzie wszyć...

      Usuń
  20. She looks lovely with her new hair and even without those eyelashes! Well done with the reroot!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I'm still not sure if I want the eyelashes back or not. ;)
      I'm glad you like the reroot.

      Usuń

Serdecznie dziękuję za Wasze komentarze!

Thank you very much for your comments!