piątek, 17 maja 2019

Niezapominajka | Forget-Me-Not

Gymnast Barbie 1993

Ta oto panienka przyjechała po to, aby poratować moja lalkę z dzieciństwa, Workin' Out  Barbie. I została dawcą ciałka. 

Ponieważ jednak jest to Gymnast Barbie 1993, którą również miałam wiele, wiele lat temu - jakoś nie mogłam tak po prostu się jej pozbyć. Jednak sentymenty to sentymenty. ;)

I ten uroczy, uśmiechnięty buziak Superstar.

Jakiś czas temu kupiłam włosy w kolorze, który ogromnie mi się spodobał, a potem okazało się, że nie pasował do niczego. Aż nie spojrzałam na te niebiesko-zielone oczy. Cały czas siedzę jednak nad rerootem lalek przeróżnych, ale nie moich, i ta biedna smutna główka tak się pałętała po pracowni.

Zlitowała się nad nią (i nade mną) Magdalena, wzięła do siebie i wszyła jej nowe włosy. Jestem jej ogromnie wdzięczna, bo gdyby nie ona, biedna smutna główka leżałaby tak pewnie do przyszłego roku... 

Serdeczne dzięki, Madziu! :)

Poniżej zdjęcie, jak wyglądała przed rerootem.

This Superstar girl came to me to rescue my childhood doll,Workin' Out Barbie. And she bacame a body donor.

But she's Gymnast Barbie 1993 and I also had her many, many years ago - so I coudn't just get rid of her. Well, sentiments, right? ;)

And this happy, smiling Superstar headmold.

I have bought some hair in a colour I liked a lot but then it occured it doesn't fit to anything. Until I looked into these blue-green eyes. Well, the problem was that I'm in the middle of some reroots of different dolls, but not mine. So this poor sad head was hanging on in my sewing room.

Magdalena took pity on it (and me), took it with her and sew new hair in. I'm very grateful to her. If not for her this poor sad head would probably lie like this until next year...

So many thanks to you, Magda! :)

This is how it looked before:


A gdy główka dostała nowe włosy, to i nowe ciałko. I sukienkę. Wiem, że taka kreacja już była, ale przecież musiała dostać niebieskie kwiatki, prawda?

Ostatecznie panna nie wyszła tak źle na przyjeździe do mnie. Nawet załapała się na ciałko made to move z tego wszystkiego. ;)

W ogrodzie też kwiatów nie brakuje! Post będzie więc lalkowo-ogródkowy.

And when the head was given new hair, she got new body too. And the dress. I know, there was one creation like this before, but she needed blue flowers, rught?

Eventually it did not turn out so bad for her coming here. She even got the made to move body after all. ;)

And there are many flowers in the garden too! So it will be dolly-garden post.

Blue hair reroot Barbie doll

Orlik błękitny Spring Magic Navy & White.

Aquilegia Spring Magic Navy & White.


Hiacyntowce.

Spanish bluebells.

Sewing for dolls

Śniedek baldaszkowaty i niezapominajki.

Star of Bethlehem and Forget-Me-Nots.

Floral dress for Barbie handmade

Pogoda jest wyjątkowo kapryśna. Kwadrans przed moim wyjściem kropił deszcz. W trakcie zdjęć słońce wychodziło i chowało się co jakieś 30 sekund. 

The weather is extremly variable. Quater of an hour before I went out rain was raining. During the photo session sun was going out and hiding back every 30 seconds.


Azalie.

Azaleas.

Kamelia Dolls

Petunia Night Sky - mój nowy nabytek. :)

Petunia Night Sky - my new purchase. :)

Petunia Night Sky

Gymnast Barbie doll

Różanecznik.

Rhododendron.

Clothes for made to move doll

Ale do niej najbardziej pasują chyba maleńkie niezapominajki. :)

But I think that the tiny Forget-Me-Nots suits her the best. :)

Kamelia Dolls

52 komentarze:

  1. Fantastycznie odmieniona dziewczyna! Mojej Gymnast też by się przydał reroot, bo ma ciachniętą grzywkę, ale chyba nie zdecydowałabym się na tak odważny kolor. :) Prędzej dałabym jej rude włosy. Za to niebieskowłosa ślicznie pozuje w niezapominajkach i innym kwieciu. Przyznam się, że nie przepadam za petuniami, ale ta odmiana wygląda jak droga mleczna. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio mam fazę na takie kolorowe włosy. Odkąd kupiłam tancerkę made to move z żarówiastym różem na głowie, to jakoś same się te kolory pojawiają. :)
      Długo nie mogłam się przekonać do petunii. Aż 3 lata temu kupiłam przepiękną, niemal czarną odmianę. I teraz kupuję co roku. :)

      Usuń
  2. Jestem zachwycona jej przemianą 💙

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz widzę taką piękną petunie😍.
    Co do lalki to niezapominajki pasują do niej najbardziej a jej całokształt jest po prostu boski😁. Jak nie przepadam za superstarkami tak taka jest boska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widywałam je na zdjęciach krążących po sieci, ale pierwszy raz trafiłam na nią w sklepie. Jest urocza! :)
      Miło czytać, że podoba Ci się moja uśmiechnięta panna. :)

      Usuń
  4. Ale śliczne ma włosy! Pasują do jej koloru oczu 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Te śliczne oczka zasługiwały na drugie życie. Teraz stała się niezwykłą Niezapominajką. Choć powiem szczerze, wolałabym, żeby w tych włosach nie było różowego. Pięknie wyszła sesja ogrodowa. A największe wrażenie zrobiła na mnie Petunia Night Sky, nazwa w 100% zasłużona. Jutro jadę na targi kwiatowe do Gdańska i będę jej usilnie szukać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że zasługiwały. :)
      Wiesz, przez ten róż długo nie mogłam się zdecydować co mam właściwie zrobić z tymi włosami (skoro już je kupiłam). Ale jak nie jestem fanką różu, to uważam, że tu ładnie przełamuje kolor.
      Powodzenia w poszukiwaniu petunii! Na żywo jest jeszcze piękniejsza.

      Usuń
  6. Śliczna panienka i urocze kwiaty (niesamowite petunie!)! Mam słabość do wszystkiego, co niebieskie, więc od razu poczułam do niej sympatię. Dobrze się stało, że do Ciebie trafiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja mam słabość do niebieskiego w niemal każdej postaci. :)
      Petunie rosną, zaczynają coraz obficiej kwitnąć i już wiem, że wchodzą na listę kwiatów obowiązkowych w ogródku. :D

      Usuń
  7. Urocza sesja i bardzo ciekawy efekt zOOAKowanej panny, co muszę przyznać jako osoba zdecydowanie nie-superstar-lubna. Drażnią mnie tylko te niebieskie cienie na powiekach, jak zwykle. Ale dałaś jej drugie, o wiele lepsze od pierwszego życie i sukienusię cudną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to czyta, Selinko. :) W przypadku Superstarek jestem bardzo tolerancyjna i nawet szalone makijaże mi się nieraz ogromnie podobają. Co innego w nowych Faszkach - tam zdecydowanie stawiam na delikatność.

      Usuń
  8. Świetna przemiana :D
    Petunie wczoraj widziałam w sprzedaży ale cenę miała- 6,- za sadzonkę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że Ci się podoba.
      U mnie też po tyle. Ale stwierdziłam, że zrezygnuję z czekolady, którą miałam w planach kupić i wyjdzie to na dobre - będę miała kwiatki, a boczki nie urosną. :D

      Usuń
  9. Przemiana niesamowita!!! Cudnie teraz wygląda, a jeszcze sesja w kwiatach ... pięknie i romantycznie z wiosennym powiewiem :)). Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Hi Joanna,
    I really love how she has turned out, the hair looks absolutely divine on her. I bet you're glad now you didn't throw her head out. :)
    Big hugs,
    X

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I'm very glad, indeed. :) And it's great you like her. :)
      Hugs!

      Usuń
  11. No wspaniała metamorfoza, drugie życie

    OdpowiedzUsuń
  12. dla takiej zmiany warto było Jej czekać...

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne! I sukienka, i lalka, i włosy lalki, i zdjęcia! Dawno nie widziałam czegoś tak słodkiego!

    OdpowiedzUsuń
  14. Przemiana Kopciuszka w Królewnę! Wygląda fantastycznie.
    Sesja lalkowo-ogródkowa podoba mi się bardzo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja jestem z tej przemiany bardzo zadowolona. :)
      Super, że zdjęcia Ci się podobają. :)

      Usuń
  15. Superstarka odmłodniała i to konkretnie! Bardzo podoba mi się jej nowa "kompozycja". Piękne włosy, nowe ciałko i suknia wprost z żurnala!
    Wspaniale prezentuje się wśród kwiatów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Olu, że tak uważasz. :) Mam ostatnio słabość do Superstarek na mtm. To naprawdę fajne połączenie. :)

      Usuń
  16. She is beautiful, almost like a totally different doll! And the Petunia Night Sky is amazing. Have not seen these over here.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes, she changed a lot. :)
      I've seen this Petunia in the Internet but it's the first time I found it in garden store. :)

      Usuń
  17. Ale przemiana! Niesamowity efekt.Piękne zdjęcia.
    Niezapominajki nadają się idealnie do roli bukietu dla Barbie - niejednokrotnie już korzystałam z ich niewielkich rozmiarów :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! :)
      Z takich drobniutkich to jeszcze niebieski jest przetacznik ożankowy. :) Też śliczny. Ale akurat w tym roku jeszcze go u siebie nie widziałam.

      Usuń
  18. Metamorfoza genialna! Kolor włosów mega mi się podoba ;) Kwieciste sesje zawsze bardzo mi się podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetna sesja :D Pierwsze zdjęcie bardzo mi się spodobało :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Ta lalka ma cudne włosy, mega to wygląda <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Jaka zmiana <3 laleczka wygląda prześlicznie i ma cudowne włosy. Piękną sesję jej urządziłaś. Wśród tych kwiatów wygląda naprawdę bajkowo :) Słoneczka życzę :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Cieszę się bardzo, że Ci się podoba.
      I ja słonka życzę!

      Usuń
  22. This is such an incredibly pretty post! Camelia. I really love how you trqnsformed this doll. But I especially love that pretty little dress and how you set her amongst a beautiful patch of flowers. Love love love the blue hair!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I'm so happy you like it. :)
      She looks like a flower herself right now, right? :)

      Usuń
  23. She looks stunning in blue. I really love how it looks on her. I love the photos, the colours, the background, all so gorgeous.

    OdpowiedzUsuń
  24. Very, very pretty photo session. I have the same doll, so I am amazed at what you were able to do with yours. Love the choice of hair color and the pretty floral dress is just the right outfit for her.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za Wasze komentarze!

Thank you very much for your comments!