czwartek, 5 maja 2022

Lalki, kwiaty i słońce | Dolls, flowers and sun


Tak jak w tytule - misz-masz lalkowo-kwiatowy. Jeśli śledzicie mój profil na Instagramie lub Facebooku, to pewnie większość z tych zdjęć już widzieliście. Blog jest jednak moim archiwum i tutaj też chciałam to wszystko zamieścić. 

Zdjęcie powyżej powstało w ramach zabawy #monday4dolls - w tym tygodniu tematem były właśnie kwiaty. I myślę, że to dobre rozpoczęcie tego wpisu. :)

As in the title - you have a doll-floral mix. If you follow my profile on Instagram or Facebook, you've probably already seen most of these photos. However, the blog is my archive and I wanted to post it all here too.

The photo above was taken as part of the #monday4dolls event - this week's theme was flowers. And I think it's a good start to this post. :)


Uzbierałam trochę zdjęć z ostatnich kilku tygodni. Brianna (Raccoon Doll Daisy) w fiołkach to na przykład kadry z początku kwietnia.

Chusta w kolorze letniego nieba to znany Wam już wzór 'Klaziena' autorstwa Kirsten Bishop.

I've collected some photos from the last few weeks. Brianna (Raccoon Doll Daisy) in violets is, for example, frames from the beginning of April.

The shawl in the color of the summer sky is the already familiar 'Klaziena' pattern by Kirsten Bishop. 





Chusta, choć całkiem spora, jest miękka i pięknie się układa. Można ją również fajnie zawinąć wokół szyi lalki - przyda się także do zimowych stylizacji. 

The scarf, although quite large, is soft and drapes beautifully. It can also be neatly wrapped around the doll's neck - it will also be useful for winter stylizations.


Uszyłam jeszcze osiem błękitnych sukienek boho (niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia wszystkim w komplecie). Więcej takich nie będzie, bo zużyłam cały przepiękny batyst, który miałam. Muszę poszukać czegoś podobnego, choć powiem szczerze, że ciężko jest znaleźć haft, który by mi odpowiadał do lalkowych kreacji.

I sewed eight more blue boho dresses (unfortunately I didn't have time to take a picture of all included). There will be no more like this, because I used up all the beautiful cotton batiste that I had. I have to look for something similar, although to be honest it is difficult to find embroidery that would suit me for doll creations.


Dawno nie wyciągałam z witryny rudej Kristen. Zdecydowanie muszę to nadrobić, bo przecież jest taka fotogeniczna.

It's been a long time since I took the ginger Kristen from the shelf. I definitely have to make up for it, because she's so photogenic.


Sukienki zapinane są z tyłu na zamek błyskawiczny. 

Dresses closes on the back with the zipper.



Odkryłam następne fotograficzne wyzwanie na Instagramie (ja wiem, wiem, że jest ich setki, ale naprawdę nie wyrabiam z ogarnianiem tego wszystkiego...). Chodzi o #twinningiswinningwithgrandma, którego pomysłodawczynią jest Tonya Ruiz ze znanego Wam pewnie profilu @grandmagetsreal. Można tam zarówno wstawiać zdjęcia ze swoją mini me (czyli lalką zrobioną na podobieństwo własne), ale także bliźniacze lalki, stroje... Co tylko nam przyjdzie do głowy. 

Zmobilizowało mnie to w końcu do stworzenia takiej mini me - choć nie znalazłam żadnej panny, która rzeczywiście byłaby do mnie podobna. Zdecydowałam się więc na BMRkę. Kolor włosów i oczu mniej więcej się zgadza. Zmieniłam jej fryzurę na podobną do mojej i dostała tatuaże (widać jeden na pierwszym zdjęciu rozpoczynającym post) podobne do moich. Lalka ma też zmienione ciało, bo nie chciałam, żeby moja mini me była wysoka.

Na razie nie miałam jeszcze czasu zrobić sobie sesji z moją mini me, pokażę Wam ją więc z lalkową bliźniaczką. ;)

I discovered next photographic challenge on Instagram (I know, I know there are hundreds of them, but I really can't keep up with all of it...). It's about #twinningiswinningwithgrandma, whose originator is Tonya Ruiz from the profile you probably know: @grandmagetsreal. You can publish photos with your mini me (a doll made in your own image), but also twin dolls, clothes... whatever comes to your mind.

It finally mobilized me to create such a mini me - although I didn't find any doll who would actually look like me. So I decided on a BMR doll. The color of the hair and eyes are more or less correct. I changed her hairstyle to look like mine and she got tattoos (you can see the one in the first photo opening the post) similar to mine. The doll also has a changed body because I didn't want my mini me to be tall.

So far I haven't had time to do a session with my mini me, so I'll show you her with a doll twin. ;)






Również w ramach bliźniaczej zabawy powstała ta króciutka sesja. Dwie lalki o twarzy Heleny Bonham Carter (którą jak już wspominałam uwielbiam) - Bellatrix Lestrange, czyli moja Margaret i Wróżka Chrzestna z Kopciuszka, czyli właśnie Helena. Obie w czarnych sukienkach. Choć mają przypominać tą samą aktorkę - wcale nie są do siebie podobne.

This very short session was also created as part of a twin event. Two dolls with the face of Helena Bonham Carter (which as I already mentioned I love) - Bellatrix Lestrange, that is my Margaret and the Fairy Godmother from Cinderella, that is Helena. Both in black dresses. Although they are supposed to resemble the same actress - they are not at all similar.


Obie jednak są fantastyczne i należą do moich ulubionych lalek.

However, they are both fantastic and one of my favorite dolls.


I na zakończenie Kamelia (DollZone Ji--Zero human version). Chustę już znacie, bo to "Lymantria" autorstwa Ewy Brandys, która odegrała swoją rolę w poście "Pani Wiosna". Tam znajdziecie namiary na to, gdzie można znaleźć ten wzór.

And finally Kamelia (DollZone Ji--Zero human version). You already know the shawl, because it is 'Lymantria' by Ewa Brandys, that played a role in the post 'Lady Spring'. There you will find information on where to find this pattern.


W tle magnolia 'Genie', którą posadziłam w ogrodzie jakieś sześć, a może już i siedem lat temu. Rośnie bardzo wolno, jest niewiele wyższa niż w momencie, gdy ją dostałam. Rozkrzewiła się natomiast ładnie i w tym roku po raz pierwszy jest obsypana kwiatami. Do tej pory miała ich dosłownie kilka, a w dodatku zawsze ścinał je przymrozek. W tej chwili rozkwitła, w nocy nie ma ujemnych temperatur, więc mogę się nacieszyć cudownymi kwiatami.

In the background there is a magnolia 'Genie' that I planted in my garden about six or seven years ago. It grows very slowly, it's not much taller than when I got it. However, it has ramified nicely and this year it is showered with flowers for the first time. Until now, she had literally several of them, and in addition, they were always damaged by the frost. At the moment it has blossomed, there are no subzero temperatures at night, so I can enjoy the wonderful flowers.


Druga magnolia o fioletowych kwiatach to 'Susan'.

Second magnolia with purple flowers is 'Susan'.


Magnolia pośrednia już przekwitła, ale również wyglądała cudownie.

The magnolia Soulange'a had already bloomed, but it also looked wonderful.


Kwitną również wiśnia i jabłoń. Ach, jak ja kocham wiosenne drzewa!

Cherry and apple tree are also blooming. Ah, how I love spring trees!



A na wiśni - Kamelia. ;)

And on the cherry - Kamelia. ;)



Lalki, kwiaty i ciepłe, słoneczne światło. Czego chcieć więcej?

Życzę Wam właśnie takiego weekendu. :)

Dolls, flowers and warm sunlight. What more could you want?

I wish you just such a weekend. :)



22 komentarze:

  1. Świetne są te zdjęcia :) Twoje panny bardzo ładnie pozują wśród kwiatów 💚

    OdpowiedzUsuń
  2. Kamelio, Twoje fotografie moge ogladac bez konca!!! I tutaj i na insta!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Blizniaczki zawsze przykuja moj wzrok! tez mam problem ze znalezieniem mego alterega - okazuje sie, ze zupelnie inaczej siebie widze, moj Jedrek juz ma lalkowego sobowtora, jednak na oblubienice musi poczekac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - bliźniacze lalki mają swój urok.
      Bo to wcale nie jest takie łatwe... Dlatego mi tyle zeszło. A ostatecznie i tak podobieństwo jest względne.

      Usuń
  4. Nareszcie, nareszcie, nareszcie!!! Bialoczarne oblicza jednej aktorki - nie mam zadnej z tych lalek ale gdybym miala je nabyc - zawsze bylyby razem - Bella jako dobra, Chrzestna juz niekoniecznie 🤪

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, ja też uważam, że czarnym charakterem - jeśli już ktoś musiałby nim być - byłaby blondyna... ;)

      Usuń
  5. Piękne sesje Asiu. Mnie najbardziej zachwyciły piękne kwiatowe sukienki oraz chusta. Bliźniaczki są super. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! :) I również pozdrawiam!

      Usuń
  6. Dolls, flowers and sunshine...that's a good summary, and I wish you will have many of those in combination! You know I love your fashions and girls :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you so much! For all the kind words. I wish us all to have that. :)

      Usuń
  7. Zawsze podziwiam, kiedy komuś się chce suwaki wszywać w takie małe ciuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna sesja, podziwiam zawsze z jakim pietyzmem każde zdjęcie jest robione:)) Uwielbiam magnolie - ponoć są też żółte i niebieskie magnolie, ale nigdzie nie widziałam na żywo tych kolorów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! :) Żółte widziałam kilkukrotnie, ale niebieskich nigdy. A to mnie zaciekawiłaś... :)

      Usuń
  9. Jak zawsze, przepiękne zdjęcia i ciuszki. Zachwycam się po raz kolejny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne lalki, zachwycające kreacje i całe morze kwiatów - oto wizerunek wiosny idealnej! Pierwsze zdjęcie znakomicie oddaje ten nastrój swoją feerią barw i kształtów. Cudności!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Ach, wiosna. Trzeba się nią nacieszyć. :)

      Usuń
  11. Such a happy post with so much Spring in it. Lovely ladies and beautiful flowers!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you! Yes, I love Spring, I had to show it all to you. :)

      Usuń

Serdecznie dziękuję za Wasze komentarze!

Thank you very much for your comments!