niedziela, 23 kwietnia 2023

Barbie Looks #16 Andra


Ostatnia fala Barbie Looks wywołała we mnie bardzo mieszane uczucia. Po pojawieniu się zdjęć promocyjnych byłam zupełnie na nie. Dopiero w obiektywie innych kolekcjonerów lalki te nabrały uroku. I choć od ich wypuszczenia minęło już trochę czasu, u mnie pojawiła się dopiero pierwsza z nich. Barbie Looks #16 o moldzie Andra.

The last wave of Barbie Looks gave me very mixed feelings. After the promotional photos came out, I was totally like "no, thank you". Only in the lens of other collectors these dolls gained charm. And although some time has passed since they were released, I finally got one of them. Barbie Looks #16 with Andra head mold.


Jeśli chodzi o jej oryginalny ciuch, to wolę przemilczeć tą kwestię.

As for her original clothes, I prefer to remain silent about it.


I chyba tak samo zrobię w kwestii innego koloru plastiku na kolanach oraz tragicznych szwów widocznych na nogach.

And I think I will do the same about the different color of the plastic on the knees and the tragic seams visible on the legs.


Ma za to przepiękną twarz i włosy. Zainspirowana kreacją Królowej Guinevere w poście na blogu Miejsca Nieistniejące, którego autorką jest Miru - uszyłam dla niej długą suknię z mojego ulubionego wykroju. Ta kreacja pojawiała się na blogu już wielokrotnie, w przeróżnych kolorach, ale pierwszy raz uszyłam ją na pannę w rozmiarze curvy.

She does have a beautiful face and hair. Inspired by the creation of Queen Guinevere in a post on the Miejsca Nieistniejące (Non-Existing Places) blog by Miru - I sewed a long dress for her from my favorite pattern. This creation has appeared on the blog many times, in various colors, but for the first time I sewed it for a curvy girl.


Wczoraj byliśmy w Gorcach, zdobyliśmy Turbacz. Oczywiście do plecaka zapakowałam również lalki i aparat. Wiadomo. ;)

Po raz pierwszy udało mi się zobaczyć krokusy na górskich halach. Oczywiście mam krokusy nawet w swoim ogrodzie, ale ujrzeć te fioletowe łany na własne oczy to coś zupełnie innego... Do dziś jestem pod tak ogromnym wrażeniem, że brak mi słów, aby to opisać.

Yesterday we were in Gorce Mountians, we conquered Turbacz. Of course, I also packed dolls and a camera in my backpack. Of course. ;)

For the first time I managed to see crocuses in the mountain pastures. Sure, I even have crocuses in my garden, but seeing these purple fields with my own eyes is something completely different... To this day, I'm so impressed that I have no words to describe it.


Szesnastka, która u mnie dostała imię Astrid, jest według mnie idealną modelką do tej scenerii. Ale nie będę się rozpisywać. Pokażę Wam. Tym razem naprawdę obrazy warte są tysiące słów. :)

Sixteen, who was named Astrid by me, is in my opinion the perfect model for this scenery. But I won't write down. I will show you. This time, pictures are truly worth a thousand words. :)











Podrzucam jeszcze kilka zdjęć z trasy na Turbacz. Kępki krokusów pojawiały się co i rusz, ale w niektórych miejscach było ich po prostu bez liku.

I'm posting a few more photos from the trail to Turbacz. Tufts of crocuses appeared every now and then, but in some places there were simply countless of them.


W wyższych partiach Gorców leży jeszcze sporo śniegu. Powiem Wam, że po wczorajszych 20 km mam dziś porządne zakwasy. ;)

There is still a lot of snow in the higher parts of the Gorce Mountains. I will tell you that after yesterday's 20 km (12,5 miles) I have decent soreness today. ;)



Najpiękniejszy widok na Tatry i krokusy zastaliśmy na Hali Długiej. Znajduje się ona na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego.

We found the most beautiful view of the Tatra Mountains and crocuses on Hala Długa. It is located in the Gorce National Park.





Oprócz panny Looks wzięłam ze sobą również Mini Me i jej psiego towarzysza. 

In addition to Looks lady, I also took Mini Me and her canine companion with me.


Pozdrawiam Was gorąco!

I greet you warmly!

18 komentarzy:

  1. Dech mi zaparło z zachwytu - jak cudnie ją ubrałaś! I te pola krokusów! 💜 Wprost magicznie Astrid się prezentuje na tle gór, w dodatku tyle jest światła i przestrzeni na tych zdjęciach, że aż pachną górskim powietrzem... Cuda! Cieszę się bardzo, że moja Guinevere była dla Ciebie inspiracją - wzruszyłaś mnie tym, wiesz? 😘♥️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był kolejny szczęśliwy zbieg okoliczności. W ostatniej chwili zmieniliśmy plany wyjazdowe, ze względu na te krokusy. W czwartek koleżanka podesłała mi link, że Szesnastka jest w promocji. Zamówiłam i tuptałam z niecierpliwością, czy zdąży dojechać w piątek, a w międzyczasie zarwałam noc, aby uszyć tą sukienkę. xD Uszyłam, ona dojechała i udało się. xD

      Twoja Guinevere mnie zachwyciła i zachwyca cały czas. :)

      Usuń
  2. I really like her face & hair Joanna, you did the right thing by giving her that beautiful dress to cover up her imperfections. :) I suppose you could also change he body down the track.
    What a beautiful field of crocus, we don't see them here. Thanks for sharing.
    Big hugs,
    X

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you.
      The problem is all these curvy bodies have these imperfections. And I really like her this size. The only way is to make her in regular size and I'm not sure if I want to.
      They were spectacular. I saw them for the first time in real.

      Usuń
  3. You managed to make her look gorgeous. I saw this line too recently and was unimpressed by the clothing and the price tag of them here where I live. The dress is beautiful and in it, the doll seems to have become much more appealing, particularly as she now has that medieval vibe going on. Lovely photos.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you!
      I was hunting for a good price for quite a long time. I also think they are way to pricy for what you get (clothes and all the defects).

      Usuń
  4. Zdjęcia i suknia przepiękne! Astrid idealnie pasuje do krokusów i górskich widoków. Kurczę, a miałam w sobotę też jechać na Turbacz ale zrezygnowałam! A tu wyszło że jednak nie była taka zła pogoda:)
    ps. Właśnie Andrę wymarzyłam sobie w innym kolorze włosów ale reroot w moim wykonaniu to porażka!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :)
      Pogoda na wędrówkę była całkiem niezła, choć wahania temperatur trochę dały w kość. Raz ciepło, raz zimno - ciężko było się odpowiednio ubrać.
      Czekam na wiadomość w sprawie tego rerootu. :)

      Usuń
    2. Napisałam:) Mam nadzieję że wiadomość dotarła:)

      Usuń
  5. She has potential. :)
    Haha, exactly...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach - magiczna sesja - tyle pięknych krokusów razem jeszcze nie widziałam - cudnie tam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myślałam dokładnie tak samo. Ile ich!
      Cieszę się, że Ci się podoba.

      Usuń
  7. Cudo, po prostu cudo! Niewiele da się powiedzieć więcej, ale od Twojej nowej panny w tej sukni i wśród łanu krokusów po prostu nie da się oderwać wzroku! Szkoda, że nawet przy tak pięknej pannie zawsze musi być jakieś "ale"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie nosić tylko długie kiecki i spodnie. xD Wybaczę jej to, bo jest po prostu cudowna.
      Cieszę się, że zdjęcia Ci się podobają. :)

      Usuń
  8. Great doll and lovely photos! Your photographs are truly inspiring. I also love taking photos of my dolls in my workshop (I make dioramas), but now I feel inspired to try taking photos of them outside too. Thanks for sharing your beautiful work with us!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you!
      Your dioramas are wonderful. But outdoor photography can be fun too. :)

      Usuń
  9. Such a beautiful place and so many crocuses. It is a sign of Spring.
    The Barbie Looks dolls have never waken up my interest. I love the Andra head though, but not the clothes or the different shade on the knee joints. An easy thing to fix for Mattel.
    Amazing photos!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you!
      Well, I wsn't thrilled about the last wave at the beginning. But then I saw photos of her on other collectors' profiles and fell in love. She is gorgeous.
      You are right. Easy. But seems it's mission impossible...

      Usuń

Serdecznie dziękuję za Wasze komentarze!

Thank you very much for your comments!