poniedziałek, 5 sierpnia 2019

Żółty i zielony | Yellow and green

Yellow and green corduroy trousers for 12 inch Barbie dolls

Jakoś takie kolorowe tytuły mi ostatnio wychodzą. ;)

Zanim nastąpi dalszy ciąg zdjęć z kreacjami z serialu "Doktor Quinn" - mały przerywnik. Wakacyjnie, kolorowo i wesoło. 

Merze towarzyszy Barbie Fashionistas nr 71, którą kupiłam za grosze na targu staroci. Jest wyjątkowo ładnie pomalowana jak na nowsze Faszki. Z przyjemnością przesadziłabym ją na jakieś artykułowane ciałko, ale chwilowo takiego brak. Wszystkie zajęte. ;) 

Słoneczny żółty sztruks podkreślił złocisty cień do powiek. 

I have such colorful titles lately. ;)

Before there will be continuation of "Dr Quinn" searies creations - a little interlude. Holiday, colorfully, cheerful.

Mera's companion is Barbie Fashionistas #71 which I have bought very cheap on flea market. She is painted really nice as for the new Fashionistas. I would love to put her on some articulated body but unfortunately I don't have one. All are taken. ;)

Sunny yellow corduroy accented golden eyeshadow.

Corduroy pants for Barbie doll

Green trousers for Barbie doll corduroy

Zmieniłam nieco wykrój spodni w tym przypadku. Zapinają się z tyłu na haftkę, dodałam podszewkę (ze względu na intensywne kolory sztruksu i możliwość zabarwienia plastiku) i poszerzyłam nogawki.

I changed the pattern for trousers this time. They closes on the back with hook and loop, I added full lining (because of the intense colours and possibility of staining the plastic) and widen the legs.

How to add lining in pants

Corduroy realistic pants trousers for Barbie dolls

Choć ślicznie wyglądają razem sesję zdominowała Mera. Ach, te możliwości zgięcia stawów... ;)

Although they look so pretty togheter, Mera dominated the photo session. Well, she can bend the joints... ;)

Handmade clothes for Barbie dolls

Redhead Mera Barbie doll

Handmade white blouse and green trousers pants for Barbie dolls

36 komentarzy:

  1. Prześliczne spodnie, no ale piękne lalki na nie zasługują. Po prostu się im należy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne spodnie.:) Mera, stanowcza dziewczyna, zdominowała sesję. Czyżby była zazdrosna o urodę konkurentki?

    OdpowiedzUsuń
  3. Que preciosidad de pantalones! y unos bonitos colores!
    Besos.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mimo iż sama nie noszę sztruksów, bo uważam, że mnie pogrubiają, to panny z tak nienaganną figurą mogą śmiało sobie na takie spodnie pozwolić. :) I do tego w ślicznych i wesołych kolorach. Mera zapewne doskonale zdaje sobie sprawę ze swoich atutów i pozostawia inne dziewczyny w cieniu. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnie spodnie sztruksowe miałam chyba w liceum... Albo i wcześniej. ;)
      Kolorki bardzo radosne, przyjemnie się z nich szyje. :)
      Lubię robić jej zdjęcia, zawsze wychodzi fajnie.

      Usuń
  5. Utonęłam w zachwycie ! Spodnie są piękniejsze niż można sobie wymarzyć i mam nadzieję , że oprócz jeansów staną się Twoim flagowym, rozpoznawalnym produktem, bo każda lalka będzie chciała takie mieć :) A bluzeczka faszki jest po prostu doskonała !!!!

    Faszka , którą przecież sama mam, u Ciebie dopiero zachwyca, aż muszę wydobyć moją z hałdy plastiku i przyjrzeć się jej nowym okiem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo, Selinko! :) Gdyby nie Twój pomysł, to bym ich nie uszyła. :)
      Ona taka niepozorna jest. Jak wyciągnęłam ją z pudła na targu, to zastanawiałam się, czy w ogóle jest sens ją brać. Dobrze, że się zdecydowałam. ;)

      Usuń
  6. Bardzo podoba mi się połączenie żółtego, bieli i zieleni. To piękne trio kolorystyczne. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie przepadam za tym materiałem, ale lalki prezentują się w nim super. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lalki mają tą zaletę, że im prawie we wszystkim dobrze. :D

      Usuń
  8. No nie wierzę! Spodnie na kant dla lalek! Jakie piękne kwiatowe podszeweczki. Uwielbiam takie szczegóły, które dopełniają obrazu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super połączenie kolorystyczne, a modelki piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. zachwycające są te stroje :-) To dopracowanie... Kocham takie rzeczy! Cudowności. Artyzm i precyzja. Coś wspaniałego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjne spodenki i niezwykłej urody modelki! Faszka rzeczywiście śliczna, mam nadzieję, że niedługo doczeka się własnego, artykułowanego ciałka. Mera nieodmiennie cudowna, napatrzeć się na nią nie mogę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :)
      Na razie nawet się nie rozglądam, bo mój budżet lalkowy chwilowo nie istnieje. ;) Ale może jakieś się dla niej trafi.
      Mera jest cudna, zdecydowanie plasuje się w pierwszej piątce moich ulubionych Barbioszek. :)

      Usuń
  12. Cudne laleczki. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. I absolutely love how colourful these pants are. They look so great on the dolls and well, what can I say. I always love a splash of colour!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I usually wear pastel colours by myself. But I like intense colours on dolls. A lot. :) I'm glad you like them. :)

      Usuń
  14. faszka ma interesującą buźkę,
    wahałam się mocno w sklepie,
    ale była przecena na gwiezdny
    tercet i ślubny nic nie miał
    przeciwko walecznej brygadzie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super ciuszki, pannom bardzo pasują.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za Wasze komentarze!

Thank you very much for your comments!