Wyjazd z lalkami do Łańcuta planowałam już od bardzo dawna. I wierzcie mi, nie wiem dlaczego mi tyle zeszło - do tego pięknego zamku mam zaledwie 20 minut drogi samochodem...
I had been planning a trip with the dolls to Łańcut for a long time. And believe me, I do not know why it took me so long - I have only around 20 minuts drive to get there...
Zamek w Łańcucie to prawdziwa perełka. Został wzniesiony w XVI wieku przez Stanisława Lubomirskiego, a w XVIII wieku za sprawą Izabelli z Czartoryskich Lubomirskiej stał się jedną z najwspanialszych rezydencji w Polsce. Na stronie Muzeum jest opisana historia kompleksu pałacowo-parkowego w Łańcucie.
Wnętrza zamku zwiedzałam wielokrotnie i zdecydowanie polecam Wam uwzględnienie tego w planach, jeśli będziecie w okolicy. W tej chwili jest to oczywiście nieco utrudnione ze względu na obostrzenia, wchodzą niewielkie grupy, ale gdybyście mieli okazję - warto.
The castle in Łańcut is a real gem. The castle was built in the 16th century by Stanisław Lubomirski, and in the 18th century, thanks to Izabella Lubomirska of the Czartoryski family, it became one of the most magnificent residences in Poland. The Museum website describes (also in English) the history of the palace and park complex in Łańcut.
I have visited the interiors of the castle many times and I strongly recommend that you include it in your plans if you are in the area. At the moment, of course, it is a bit difficult due to restrictions, there are small groups, but if you had the opportunity - it's worth it.
Tym razem spacerowałam tylko po parku, a towarzyszyły mi trzy panny Tonner. ;)
Wszystkie pokazane dzisiaj stroje szyłam na zamówienie z dokładnymi wytycznymi co i jak. Nie powiem, było to wyzwanie.
This time, I was just walking in the park, with three Tonner ladies accompanying me. ;)
All the costumes shown today were made to order with precise guidelines on what and how. I must say it was a challenge.
Pierwszą modelką jest Time Flies Lizette. Prezentuje komplet składający się z dopasowanej sukienki przed kolano i płaszcza, który nawiązuje trochę do stylu lat 50-tych.
I sukienka, i płaszcz mają podszewkę.
The first model is Time Flies Lizette. She presents a set consisting of a fitted dress above the knee and a coat, which is a bit reminiscent of the style of the 50's.
Both the dress and the coat are lined.
Lizette pozowała w części parku nazywanej Ogrodem Włoskim.
Lizette posed in the part of the park known as the Italian Garden.
Druga panna to Elizabeth Swan. Ona wystąpiła w kostiumie, który zainspirowany był z kolei kreacjami niezrównanej Coco Chanel. Mam nadzieję, że udało mi się uchwycić choć odrobinę uroku kreacji z tamtych lat.
The second lady is Elizabeth Swan. She poses in a suit inspired by the unparalleled Coco Chanel. I hope that I managed to capture at least a bit of the charm of the creations from those years.
Nie mam zbyt dużo zdjęć z frontową fasadą zamku, gdyż światło było wyjątkowo niesprzyjające. Ogólnie upał dał mi w kość i pod koniec sesji miałam wrażenie, że rozpuszczę się na jednej z alejek parku. ;)
I don't have too many photos with the front facade of the castle as the light was extremely unfavorable. Well, the heat gave me a hard time and at the end of this photo session I had the impression that I would dissolve in one of the park's alleys. ;)
Rabaty wokół zamku są cudowne - zadbane, kolorowe, wabiące pszczoły i motyle.
The flowerbeds around the castle are wonderful - neat, colorful, attracting bees and butterflies.
Do kostiumu uszyłam batystową bluzkę z falbanami przy rękawach i kołnierzu.
For the suit I sewed a cotton batiste blouse with ruffles at the sleeves and collar.
Tym sposobem doszliśmy do Ogrodu Różanego. A tu oprowadzi Was Rose. Myślę, że kraciasta sukienka pasuje do niej doskonale. :)
This way we came to the Rose Garden. And here Rose will be your guide. I think she looks wonderful in the Tartan dress. :)
Jak Wam się podobał spacer po łańcuckim parku? :)
How did you like a walk in the Łańcut park? :)
Spacer w tak zacnym towarzystwie to czysta przyjemność.
OdpowiedzUsuńWszystkie trzy kreacje są obłędne. Nie może być inaczej, skoro wyszły spod Twojej maszyny, Asiu.
Dziękuję Ci bardzo! :*
UsuńSpacer po Łańcucie to wielka przyjemność. Tylko bez tych upałów...
What a marvelous place to visit Joanna, you have shared some beautiful photos and your models have done a wonderful job too. I love the red tartan outfit on the last girl!
OdpowiedzUsuńBig hugs,
X
Thank you!
UsuńZjawiskowe kreacje dziewczyn! Łańcut jest piękny!!! Na studiach bywałam tam często i bardzo miło wspominam.
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńJa też lubię tam jeździć, choć ostatnio miałam długą przerwę.
Przecudna sesja! Pałacowe ogrody to wymarzone miejsce do zdjęć (oczywiście, o ile nie szwenda się za wielu współzwiedzających), a Twoje panny pozują jak marzenie! Każda jest inna i każda jest absolutnie piękna w swojej kreacji.
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Łańcucie, więc zazdraszczam :)!
Dziękuję. :)
UsuńTo prawda - mi się udało, nie było zbyt wielu ludzi. Choć minęła mnie jedna wycieczka i robiła zdumione miny. ;)
Jeśli będziesz w okolicy, to zapraszam i na kawę, i do Łańcuta. :)
I'm not sure which is more perfect your photography or your sewing! Gorgeous as always.
OdpowiedzUsuńThank you for you kind words. :)
UsuńNie no te stroje są obłędne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńThank you so much for the tour of this wonderful castle and its surroundings, Kamelia. Your girls are beautiful is each and every garment. My favorite is Lizette's dress and coat. But all of the outfits are gorgeous!
OdpowiedzUsuńThank you very much, April! :)
UsuńThese place is wonderful for photo sessions.
Wspaniała cała sesja! To niezwykle piękne miejsce! Można zachwycać się już samym parkiem i ogrodem a tu jeszcze Twoje wspaniałe dziewczyny i przecudne stroje! Rewelacyjne fasony! Boskie tkaniny no i wykończenie tych ubranek - "Bajka" przez duże B!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Kamelio ♥
Ależ mi miło, dziękuję, Olu! :)
UsuńThe location is stealing the show! Beautiful pictures, and lovely costumes. I like how you found spots that match the outfit colors. Hope you had fun and enjoyed the trip!
OdpowiedzUsuńYou are right! The place is great. :)
UsuńI liked it very much except the heat. I didn't finish the whole session I planned because the minute more on the sun and I would end with the sunstroke. xD
Sama nie wiem jak Ty to robisz, że zachwycam się wszystkim bez wyjątku-od wzoru, kroju, po scenerię i ujęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Selinko. :)
UsuńTonerki wyglądają tak jakby to one same oprowadzały nas po tym magicznym miejscu. Wybrałąś idealne miejsce nie tylko dla świetnych projektów, ale i dla modelek. To jest ich miejsce. jeszcze raz, piękna prezentacja.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję. Też mi się tak wydawało, że to będzie odpowiednia dla nich sceneria. :)
UsuńNigdy tam nie byłam. Dobre miejsce na lalkowe foty.
OdpowiedzUsuńZachęcam do odwiedzin, gdybyś kiedyś wylądowała w tej okolicy. :)
UsuńSuper spacer i sesja zdjęciowa!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Dziękuję i pozdrawiam! :)
UsuńThe closer the destination, the longer it takes to come there. I know the feeling. Łańcut looks like a very beautiful place! The castle is amazing! Lovely garden to walk in and so much color, too. The ladies are fabulous in their new outfits!
OdpowiedzUsuńExactly. Yes, it is very beautiful.
UsuńThank you very much!
Ależ piękna, wprost kalendarzowa sesja! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń