Dziś krótka sesja z okazji Galentine's Day. Z niewielkim poślizgiem, gdyż dzień ten jest obchodzony 13 lutego. Ale impreza na lalkowym Instagramie została przeniesiona na ten weekend, więc i ja publikuję dopiero dziś. ;) A gdyby ktoś chciał dołączyć, to babską lalkową imprezę organizuje
@paperinadoll i
@sage_dollstory, a hasztag, pod którym znajdziecie wszystkie zdjęcia to #sagepaperinagalentines.
Rok temu pisałam parę słów o pochodzeniu tego dnia. Gdyby ktoś miał ochotę zajrzeć na zeszłoroczną imprezę - to zapraszam. :)
Today a short session on the occasion of Galentine's Day. With a slight delay, because this day is celebrated on February 13. But the doll Instagram party has been moved to this weekend, so that's why I'm posting today. ;) And if anyone would like to join, @paperinadoll and @sage_dollstory are organizing a girls' doll party, and the hashtag under which you will find all the photos is #sagepaperinagalentines.
A year ago I wrote a few words about the origin of this day. If anyone would like to take a look at last year's party - I invite you. :) Pierwszy raz robiłam zdjęcia z użyciem lampy ledowej, tzw. "ring". Zdecydowałam się na jej zakup przez tą przedłużającą się szaro-burość za oknem, ale w sumie dopiero teraz miałam okazję jej użyć. I powiem Wam, że jestem całkiem zadowolona z tego, jak to ustrojstwo działa. ;) Podrzucam kadr zza kulis.
The first time I took pictures using a LED lamp, the so-called. "ring". I decided to buy it because of this prolonged gray-darkness outside the window, but only now I had the opportunity to use it. And I'm quite happy with how this device works. ;) I'm throwing a frame from behind the scenes.
Jak widać, na plotki zeszła się cała ekipa z Kameliowej Pracowni - Morgana (Barbie Looks #11), Suzie (OOAK przemalowana przez Mię, ResinRapture), moja Mini Me (Barbie BMR1959) oraz Margaret (Mattel, Bellatrix Lestrange).
As you can see, the whole team from Kamelia's Atelier is here - Morgana (Barbie Looks #11), Suzie (OOAK repainted by Mia, ResinRapture), my Mini Me (Barbie BMR1959) and Margaret (Mattel, Bellatrix Lestrange).
Życzę Wam spokojnego weekendu!
I wish you a calm weekend!
Tak wieje, że jedyne, co pozostaje, to siedzieć w domu w doborowym towarzystwie!
OdpowiedzUsuńOtóż to. ;)
UsuńThey look so relaxed and happy.
OdpowiedzUsuńI'm happy you think so. :)
UsuńI love all their looks, but this green really is Suzie's color, don't you think?
OdpowiedzUsuńThank you. Yes, I think so too. :)
UsuńZachwycający ten świat lalek. Jestem pod wrażeniem😊
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńNiezwykle urocze zgromadzenie! Fakt, pogoda nie zachęca do wychodzenia, więc równie dobrze można posiedzieć w ciepełku z psiapsiółkami :), zwłaszcza, że stół suto zastawiony! Też myślałam nad tą lampą, widzę, że u Ciebie daje świetne efekty!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba. :) Fakt, w taką pogodę nic innego nie pozostaje.
UsuńJestem całkiem zadowolona z tej lampy. :)
Mam tę lampę i fajnie się sprawdza, chociaż wiadomo, nie do wszystkiego. Twoje zdjęcia jak zawsze cudowne ❤️ i dopracowane w najmniejszych szczegółach, aż by się chciało dołączyć do dziewczyn!
OdpowiedzUsuńJestem naprawdę zadowolona z zakupu. :)
UsuńDziękuję bardzo!
Wyglądają bardzo fajnie. Posiadanie lalek w skali 1/6 ma swoje uroki - o wiele łatwiej o dodatki dla nich. A piszę to dlatego, że Twoje sesje zawsze są nimi wypełnione:).
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńNa szczęście jest coraz więcej dodatków w skali 1/6. Choć nadal nie tyle, co w skali 1/12.
Takie spotkania to ja rozumiem...szkoda, że sama nie mam czasu na posiadówki z koleżankami. Ależ zazdroszczę Twoim dziewczynom.
OdpowiedzUsuńMam podobne myśli za każdym razem, jak robię zdjęcia lalkowych imprez. ;)
UsuńI like this idea too. :)
OdpowiedzUsuńThank you!