niedziela, 21 kwietnia 2024

Harry Potter Design Collection – Albus Dumbledore


To imponujące pudełko przybyło do mnie zza oceanu w styczniu. Znajoma przysłała mi niespodziankę, która dotarła akurat w okolicy moich urodzin. Uwierzcie, zaniemówiłam, gdy zobaczyłam co dla mnie wybrała... Dawno nie byłam tak wzruszona.

This impressive box arrived from overseas in January. A friend sent me a surprise that arrived just around my birthday. Believe me, I was speechless when I saw what she chose for me... I haven't been so moved for a long time.


Oprócz tego w paczce były jeszcze bluzy dla naszych Mini, mojej i Córy. Mówię Wam, odebrało mi mowę, a to się zbyt często nie zdarza. ;)

In addition, the package also included sweatshirts for our Minis, mine and my Daughter's. I'm telling you, I was speechless, and that doesn't happen very often. ;)



Wracamy jednak do imponującego pudełka. Zarówno z zewnątrz, jak i w środku prezentuje się bardzo elegancko. A jego zawartość jest niezwykle interesująca. W zeszłym roku, z okazji 100-nej rocznicy założenia Warner Bros. wydano trzy lalki w ramach Harry Potter Design Collection: Harry'ego, Voldemorta i Albusa. I tego ostatniego właśnie mam okazję Wam zaprezentować.

Well, let's return to the impressive box. Both outside and inside of it look very elegant. And its content is extremely interesting. Last year, to celebrate the 100th anniversary of Warner Bros. three dolls were released as part of the Harry Potter Design Collection: Harry, Voldemort and Albus. And this is the last one I have the opportunity to present to you.


Zanim jednak przejdę do zdjęć po wyjęciu go z pudła, krótka "rozmowa" z moją ulubioną małą wiedźmą, Margaret (Mattel, Bellatrix Lestrange). Wiadomo przecież, że nie mogła przejść obojętnie... ;)

- A co to ma niby być?
- Cześć Margaret. To jest przyszły czarodziej w naszym wiedźmim uniwersum.
- I po co ci on?
- Eee... Przyda nam się.
- Niby do czego? Sama powiedziałaś, że to wiedźmie uniwersum.

However, before I move on to the photos after taking him out of the box, a short "conversation" with my favorite little witch, Margaret (Mattel, Bellatrix Lestrange). It is obvious that she couldn't remain unintrested... ;)

- What is this supposed to be?
- Hello Margaret. This is the future wizard in our witch universe.
- And why do you need him?
- Er... We'll need him.
- For what? You said it yourself, it's a witch universe.



- No tak. Ale może będzie miał coś do zaoferowania.
- Tak sądzisz? Jakoś tego nie widzę. Niby co mógłby wnieść do mojego świata? 
- Może jakiś porządny księgozbiór? Wiedzę?

- Yes, that's true. But maybe he will have something to offer.
- You think so? Somehow I don't see it. What could he bring to my world?
- Maybe a good collection of books? Knowledge?


- I myślisz, że to jest wystarczający argument, żeby go przygarniać? Naprawdę?
- Margaret, zrozum, potrzeba nam więcej postaci. Żeby jakoś urozmaicić.
- A, rób co chcesz...

- And do you think this is a sufficient argument to keep him? Really?
- Margaret, understand, we need more characters. To make the things intresting somehow.
- Oh, do what you want...


- Hej, dokąd idziesz? Nie pomożesz mi uwolnić go z tego pudła?
- To twój czarodziej. Radź sobie sama...

- Hey, where are you going? Won't you help me get him out of this box?
- This is your wizard. Go on your own...


Jesteście zaskoczeni? Bo ja nie. xD

Wypakowałam więc Albusa z pudła. Oprócz lalki był tam certyfikat i stojak. Siodełkowy. Da się. Jak ja bym chciała, żeby Mattel wprowadził tego typu stojaki do powszechnego użytku zamiast tych, które pękają od samego patrzenia... 

Strój Dumbledora jest całkiem fajny. Płaszcz ma haft i ozdobne taśmy jako wykończenia rękawów i kołnierza. Miła odmiana po drukowanych ceratach. 

Are you surprised? Because I don't. xD

So I unpacked Albus from the box. In addition to the doll, there was a certificate and a stand. Saddle stand. Really. How I wish Mattel would introduce this type of stands into common use instead of the ones that break just by looking at them...

Dumbledore's outfit is pretty cool. The coat has embroidery and decorative tapes on the sleeves and collar. A nice change from printed oilcloths.



Szata spodnia już niestety nie sprawia tak dobrego wrażenia. Owszem, ma przyszyte guziki. Ale tylko górna część jest uszyta z fajnego materiału. Rękawy i dół zrobili z wspomnianej wyżej ceraty...

Unfortunately, the underwear doesn't make such a good impression. Yes, it has buttons sewn on. But only the upper part is made of good fabric. They made the sleeves and bottom from the oilcloth mentioned above...


Za to buty ma ekstra. xD

But he has cool shoes. xD


Po zdjęciu nakrycia głowy można przyjrzeć się twarzy - dla mnie w tej chwili wygląda wypisz wymaluj jak Gandalf, ale może to tylko odczucie. xD

Moim zdaniem wąsy rootowane są odrobinę za nisko, ale może uda mi się je lekko podnieść, jak już wezmę się za poprawianie fryzury. Generalnie broda z prawdziwych włosów jest naprawdę świetna. 

After removing the headgear, you can take a closer look at the face - to me he looks like Gandalf, but maybe it's just my feeling. xD

In my opinion, the rooted mustache is a bit too low, but maybe I can raise it a little when I start fixing his hair. Overall, a rooted beard is really great.


Ułożenie nowej fryzury nie było takie łatwe, jakby się mogło wydawać. Ale ostatecznie jestem bardzo zadowolona z efektu. Chciałam nadać Albusowi nieco groźniejszy wygląd, tak aby bardziej kojarzył się z magiem bojowym niż starym czarnoksiężnikiem siedzącym w zakurzonej wierzy. ;)

Dostał też nowe imię - Ragnvald. 

Styling a new hairstyle wasn't as easy as it might seem. But in the end I'm very happy with the result. I wanted to give Albus a slightly more menacing look, to make him look more like a battle mage than an old wizard sitting in a dusty tower. ;)

He also got a new name - Ragnvald.


Strój również uszyłam taki, aby odejść nieco od wizerunku stereotypowego czarodzieja z bajki. Składa się ze spodni, koszuli z dekoracyjnymi mankietami, tuniki oraz płaszcza (będzie na kolejnych zdjęciach).

I also made the outfit to move away from the image of a stereotypical fairy tale wizard. It consists of pants, a shirt with decorative cuffs, a tunic and a cloak (will be in the next photos).



Zrobiłam jeszcze zdjęcie porównujące dwóch Dumbledorów - z linii playline i kolekcjonerskiej. Niby ta sama postać, a jednak wyglądają zupełnie inaczej.

I also took a photo comparing two Dumbledores - from the playline and the collector's line. The same character, but they look completely different.


I tym razem pogoda nie ułatwiła mi zadania (tak samo jak w przypadku innej sesji, z Albusem w roli emerytowanego prawnika). Cały dzień mżyło, dopiero wieczorem przestało padać, ale nadal było dość pochmurnie. 

This time the weather didn't make it easier for me again (just like in the case of the other session, with Albus as a retired lawyer). It was drizzling all day, it stopped raining only in the evening, but it was still quite cloudy.





I tu jestem ciekawa, czy Was trochę zaskoczę w kwestiach obsady postaci. ;) Tak mi wyszło, że Ragnvald będzie tworzył bardzo ładną parę z Kate (Mattel, Lady Tremaine). A ponieważ jakoś tak ciągnie mnie do skandynawskich imion, postanowiłam zmienić Kate na Tove.

And here I'm curious whether I will surprise you a bit in terms of the cast of characters. ;) It turned out that Ragnvald would make a very nice couple with Kate (Mattel, Lady Tremaine). And since I'm somehow drawn to Scandinavian names, I decided to change Kate to Tove.



Pozdrawiam Was serdecznie!

I greet you warmly!

piątek, 19 kwietnia 2024

Barbie Fashionistas #147

Sama nie wiem dlaczego tak długo zeszło mi, zanim dołączyłam tą cudowną pannę do mojego plastikowego stadka. Barbie Fashionistas #147 to jedna z najpiękniejszych lalek ostatnich lat. Na rynek trafiła w 2020 roku. Dostała zupełnie nową twarz, ale ten mold nadal nie doczekał się swojej nazwy. Oprócz niej jest jeszcze tylko jedna lalka o tych rysach, Fashionistas z numerem 215. Jej nie zamierzam jednak kupować - jak większość nowszych panien z tej serii cierpi na zaawansowaną pikselozę, której nie zdzierżę...

I don't know why it took me so long to add this wonderful lady to my plastic crew. Barbie Fashionistas #147 is one of the most beautiful dolls of recent years. It was released to the market in 2020. She got a completely new face, but this mold still hasn't got its name. Apart from her, there is only one other doll with these features, Fashionistas with the number 215. However, I'm not going to buy her - like most of the newer ladies from this series, she suffers from advanced pixelosis, which I cannot bear...

147-ka jest jednak piękna, po prostu idealna. W dodatku trafił mi się egzemplarz z równym makijażem (a różnie bywało w przypadku tej lalki). Oczywiście od razu przełożyłam ją na ciało made to move - u mnie jest na grubci, tancerce z różowymi włosami (FJB19). Jak dla mnie ciałko plus jest dla niej stworzone.

Dostała na imię Rozalia.

However, the 147 is beautiful, simply perfect. In addition, I found a doll with the even make-up (and it wasn't that obvious in the case of this doll). Of course, I immediately switched her head to the made to move body - in my case it's on the curvy dancer with pink hair (FJB19). For me, a plus size body is made for her.

I named her Rosalie.


Pogoda się bardzo zmieniła, ostatnie dni były mocno zachmurzone, wietrzne i zimne (nieprzyjemnie, gdy po tej niemal letniej pogodzie człowiek się budzi, a za oknem jest raptem 2°C...). Dziś wieczorem udało mi się złapać moment bez mżawki - zdjęcia są więc nieco mroczne, ale klimatyczne. I na szczęście lalki nie marzną. ;)

The weather has changed a lot, the last few days have been very cloudy, windy and cold (it's unpleasant when you wake up after almost summer weather and it's only 2°C/35°F outside the window...). This evening I managed to catch a moment without drizzle - so the photos are a bit dark, but atmospheric. And fortunately, the dolls don't get cold. ;)


Te piękne kwiaty to azalia japońska 'Peggy Ann'. Dosadziłam ją niedawno w starszej części lalkowego ogrodu. Tu tylko wspomnę, że jestem ogromnie zadowolona z tego, jak zaczyna wyglądać ta rabata, którą przeznaczyłam na miejsce do fotografii lalek. Zakładałam ją cztery lata temu - jeśli chcecie sobie przypomnieć jej początki, to zapraszam do postu z maja 2020.

These beautiful flowers are Japanese azalea 'Peggy Ann'. I recently planted it in the older part of the doll garden. Let me just mention here that I'm extremely pleased with the way the flowerbed that I made as a place for doll photography is starting to look. I started it four years ago - if you want to remember its beginnings, please see the post from May 2020.

Mam nadzieję, że słońce i ciepło szybko wrócą. 

Pozdrawiam Was gorąco!

I hope the sun and warmth will return soon.

Warm regards to you!

wtorek, 16 kwietnia 2024

Doll Tour Poland 2024

Czwarta edycja Doll Tour Poland, ogólnopolskiej akcji łączącej kolekcjonerów z całej Polski organizowanej przez Monikę z bloga Lalki Eleny, rozpoczęła się w tym roku szybko. Już w styczniu Barbara wyruszyła w swoją podróż z Krakowa. Tym razem nie podróżuje sama. Towarzyszy jej Samanta (w tej roli Barbie Inspiring Women Samantha Cristoforetti), która porusza się na wózku inwalidzkim. A towarzyszy Baśce dlatego, że kolekcjonerzy zaangażowali się w pomoc Annie Pacuk cierpiącej na zanik mięśni. Doll Tour Poland jest więc nie tylko zabawą, ale ma również na celu rozpowszechnienie informacji o zbiórce na nowy wózek dla Anny. Wciąż brakuje znacznej kwoty, a jak wiadomo liczy się każda złotówka.

The fourth edition of Doll Tour Poland, a nationwide event connecting collectors from all over Poland organized by Monika from the Elena's Dolls blog, started quickly this year. Already in January, Barbara started her journey in Krakow. This time she's not traveling alone. She is accompanied by Samantha (played by Barbie Inspiring Women Samantha Cristoforetti), who uses a wheelchair. And she accompanies Barbara because the collectors got involved in helping Anna Pacuk, who suffers from muscle atrophy. Doll Tour Poland is not only fun, but also aims to spread information about the collection for a new wheelchair for AnnaThere is still a significant amount missing, and as we know, every penny counts.

Baśka to wytrawna podróżniczka. To już jej czwarta runda dookoła Polski. Odwiedziła tak wiele miejsc, że można jej tylko pozazdrościć. Mogę Wam podesłać podsumowanie DTP2, które zrobiła Monika - sami zobaczcie! :)

Teraz wędrująca lalka przybyła do mnie z dokładnie drugiego końca kraju, bowiem przyjechała wprost z Sopotu. U mnie jest po raz czwarty - biorę udział w akcji od samego początku. :) Jeśli macie ochotę przypomnieć sobie jej poprzednie wizyty, to zapraszam serdecznie:

DTP 2021 - spacer po rzeszowskiej starówce,
DTP2 2022 - spacer na Magdalenkę oraz impreza w altanie,
DTP3 2023 - wizyta na placu budowy i spacer nad Wisłokiem.

A w tym roku zabrałam ją i Samantę do Łańcuta. W niedzielny poranek zapakowałyśmy się z Młodą do auta (z dwoma plecakami i torbą pełnymi lalek i rekwizytów) i pojechałyśmy na sesję.

Barbara is an experienced traveler. This is her fourth round around Poland. She has visited so many places that you can only envy her. I can send you a summary of DTP2 that Monika made - see for yourself! :)

Now the wandering doll came to me from exactly the other end of the country, because it came straight from Sopot. This is my fourth time - I have been taking part in the event from the very beginning. :) If you would like to remember her previous visits, please see the posts:

DTP 2021 - a walk around the Rzeszów Old Town,
DTP2 2022 - a walk to Magdalenka and a party in the gazebo,
DTP3 2023 - a visit to the construction site and a walk by the Wisłok River.

And this year I took her and Samantha to Łańcut. On Sunday morning, my Daughter and I packed into the car (with two backpacks and a bag full of dolls and props) and went to take some photos.

Moja Mini (Barbie BMR1959, po reroocie) i Mini Córy (Skipper Babysitter na ciałku Creatable World) oprowadziły Baśkę i Samantę po ogrodach wokół Zamku.

O samym Zamku możecie przeczytać (a także obejrzeć zdjęcia, również z wnętrz) na stronie Muzeum. W tej chwili strona jest dostępna także w języku angielskim

My Mini (Barbie BMR1959, rerooted) and Daughter's Mini (Skipper Babysitter on a Creatable World body) showed Barbara and Samantha around the gardens around the Castle.

You can read about the Castle itself (and see photos, including from the interior) on the Museum's website. Currently the website is also available in English.

Pierwszy raz postanowiłam zabrać ze sobą postacie drugoplanowe. Nie za dużo, bo jednak ktoś to wszystko musi dźwigać. Ktoś, czyli ja. xD 

Na razie zabrałam Dianę (Mattel, Wonder Woman) i Jamie'go (Ken BMR1959, Tate), a w roli ich pociechy wystąpiła (po raz pierwszy na blogu) Chelsea (z serii Club Chelsea, model FXG81). Owego malucha kupiłam z drugiej ręki i przesadziłam na ruchome ciałko typu Obitsu 11. 

For the first time, I decided to take supporting characters with me. Not too much, because someone has to carry it all. Someone, that's me. xD

For now, I took Diana (Mattel, Wonder Woman) and Jamie (Ken BMR1959, Tate), and Chelsea (from the Club Chelsea series, model FXG81) played the role of their child. It's her first time on the blog. I bought this little one second-hand and put the head on an Obitsu 11 movable body.

Statystkami zostały także Vanessa (Mattel, The Little Mermaid) oraz Luiza (DOTW Philippines). I ławka ogrodowa od Bożeny z Butterfly Family Miniatures. ;)

Vanessa (Mattel, The Little Mermaid) and Luiza (DOTW Philippines) were also extras. And a garden bench from Bożena from Butterfly Family Miniatures. ;)

Ilość kwiatów na parkowych rabatach może przyprawić o zawrót głowy. Byłam pod ogromnym wrażeniem, znów. Tym razem zestaw kwitnących akurat gatunków był zupełnie inny, niż podczas moich poprzednich wizyt. Jeśli macie ochotę porównać sobie letnie zdjęcia z tych miejsc, to zapraszam do dwóch wpisów - z pannami Tonner oraz z ametystową suknią ślubną.

The number of flowers in park flowerbeds can be dizzying. I was very impressed, again. This time the set of flowering species was completely different than during my previous visits. If you would like to compare summer photos from these places, please see two entries - with Tonner ladies and with an amethyst wedding dress.



Na tyłach zamku panny odpoczywały pośród bratków kwitnących w Ogrodzie Włoskim.

At the back of the castle, ladies were resting among the pansies blooming in the Italian Garden.




Później był jeszcze jeden przystanek, na kawę z widokiem na zamek. 

Later there was one more stop, for coffee with a view of the castle.


Zdążyłam na szczęście przed zmianą pogody (niedzielne popołudnie było już deszczowe i wietrzne). Było pięknie i słonecznie. W okolicy południa pojawiły się tłumy zwiedzających i spacerujących osób.

Fortunately, I made it before the weather changed (Sunday afternoon was already rainy and windy). It was beautiful and sunny. Around noon, crowds of visitors and walkers appeared.


W pewnym momencie musiałyśmy się ewakuować, bo dalsze wylegiwanie się na słońcu groziło tym, że lalki wpadną pod kosiarkę. ;)

At one point we had to evacuate because if we continued to lie in the sun there was a risk that the dolls would fall under the lawnmower. ;)


Na koniec wizyty w łańcuckim parku odwiedziłyśmy jeszcze Storczykarnię. Dawno tam nie byłam. I tutaj wpadłyśmy w zachwyt - chyba pierwszy raz trafiłam na taką ilość przeróżnych orchidei kwitnących w jednym czasie.

At the end of the visit to the Łańcut park, we also visited the Orchid House. I have not been there for a long time. And here we were amazed again - it was probably the first time I came across such a number of different orchids blooming at the same time.





Po powrocie z Łańcuta małe podróżniczki odpoczęły w ogrodowej altanie przy sushi - dziele Aleksandry z Miniatury dla lalek Oli.

After returning from Łańcut, the little travelers rested in the garden gazebo with sushi - the work of Aleksandra from Ola's Miniatures for Dolls.







Pora wysłać Baśkę i Samantę w dalszą podróż. 

Pozdrawiam Was gorąco!

It's time to send Barbara and Samantha on a further journey.

Warm regards to you!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...