Lalki Barbie nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Od sześćdziesięciu lat jest jedną z najpopularniejszych lalek na świecie. Ma jednak wiele twarzy, a każda z nich jest wyjątkowa.
Zapraszam do obejrzenia galerii strojów, które dla nich uszyłam. Nad każdym zdjęciem znajduje się link do postu, w którym można obejrzeć znacznie więcej fotografii.
Everybody knows her. She's one of the most popular dolls on the world for sixty years. She has many faces and each of them is special.
I invite you to see this gallery of the outfits I made for them. Above each picture there is a link to the post where you can see much more photos.
Witam! Jestem pod ogromnym wrażeniem Pani prac. Czy szyje Pani na zamówienie? A jeśli tak, to w jaki sposób możnaby było się z Panią skontaktować? Pozdrawiam, Amity ❤
OdpowiedzUsuńDzień dobry! Tak, szyję na zamówienie. :) Po prawej stronie na pasku jest formularz kontaktowy, proszę do mnie wysłać maila. :)
UsuńPozdrawiam!
Ale cudowne ubranka. Moje córki byłyby zachwycone.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńJestem pełna podziwu. Tym bardziej z dnia na dzień widzę sens w naprawie lalek barbie.mam pytania:1.czym pani farbuje lalkom włosy 2.czym maluje twarze oraz skąd wykroje na suknie z XVIII i XIX wieku ta ciemnozielona z zawodem i żółta. Z glowy czy konkretnego zrodla ksiazkowego?Uwielbiam i będę podziwiac💕💕
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję! :)
UsuńJeśli chodzi o farbowanie - jeszcze nie próbowałam. Zaczynam wszywać nowe włosy bądź robię peruki.
W malowaniu raczkuję. ;) Kolor ust zmieniam farbami akrylowymi, takimi do malowania figurek. Lalki porcelanowe malowałam kredkami akwarelowymi i wyżej wspomnianymi farbami.
Co do wykrojów - oglądam różne stroje z danego okresu (polecam stronę The Metropolitan Museum of Art) i dostosowuję sobie ogólną formę do lalek. W przypadku tych większych, 40-45cm można próbować odtworzyć strój w miarę poprawnie historycznie. Przy lalkach Barbie już ciężej, więc tutaj improwizuję.