Uchylę rąbka tajemnicy nad czym pracuję w tej chwili. ;)
Były duże lalki w jesiennej magicznej aurze, teraz pora na 12-calowe "maluchy". Powiem Wam na razie tyle, że stroje do sesji przy kociołku są w trakcie przygotowań. A dziś dosłownie trzy zdjęcie z Hiszpanką Mackie w ramach zapowiedzi. :)
I will lift the veil of secrecy what I am working on right now. ;)
There were big dolls in magical autumn atmosphere, so now it's time for 12" "little things". I will tell you only this, that costumes for the session by the cauldron are being prepared. And today literally three photos with Spanish Mackie as a little preview. :)
I jeszcze kolejna zagadka ogrodnicza. Czy ktoś z Was wie, co rośnie za Mackie? :)
And one more gardening puzzle. Do you know what is growing behind Mackie? :)
Kiedy spojrzałam na tę damę, to od razu na myśl przyszło mi Halloween :D
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę, bo taki był zamiar. :)
UsuńŚwietny strój.
OdpowiedzUsuńNa roślinach zupełnie sie nie znam więc nie będę zgadywać
Dziękuję. :)
UsuńTo imbir, który tak dosyć przypadkowo posadziłam w warzywniaku, a pięknie urósł. :)
Pewnie kreacje będą piękne :) jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :*
UsuńWhat a lovely modern witch!
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńWidzę, że już powoli szykujesz kreacje na Halloween. ;) Śliczna stylizacja. <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńLepiej być gotowym zawczasu. :)
Wygląda rewelacyjnie, cudo! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńŚlicznie wygląda w tej sukience. A co rośnie? Takie sztywne łodygi, może bambus?
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńNie, to nie bambus. Wsadziłam kawałek kłącza imbiru do warzywniaka, sama jestem zaskoczona, że tak ładnie urósł. :)
Podobnie jak poprzedniczki, od razu skojarzyłam sobie ją z Halloween haha! Fajna kreacja:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńŚwietna! Idealna stylizacja na Halloween.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńŚwietny kostium! Najbardziej lubię stroje dla lalek Barbie. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Barbie znów przejmują bloga, następne posty też będą o nich. ;)
UsuńHehe czyżby sezon Halloween rozpoczęty? Śliczna sukienka a co to za roślinka nie mam pojęcia :)
OdpowiedzUsuńTrzeba się wcześniej przygotować. ;)
UsuńDziękuję!
To imbir. :)
Piękna wiedźma! Sukienka elegancka i jak znalazł na Halloweenowy sabat. :)
OdpowiedzUsuńA roślina, hm, też stawiałabym na bambus.
Szykują się barbiowate, szykują. Jutro będą czarować. ;)
UsuńTo jest imbir. :) Został mi kawałek kłącza i zapodział się w kuchni. Puścił oczka, więc wsadziłam do ziemi. I tak wyrósł. :)
Przepiękna sukienka *0*
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńHo ho ho, niedługo będziesz miała prawdziwy sabat, tyle urodziwych wiedźm i wiedziemek się pojawia! Mackie ma absolutnie szałową sukienkę i bardzo pasującą biżuterię :).
OdpowiedzUsuńTeż stawiałabym na bambus, ale z botaniki jestem noga ;)
A będzie, będzie. Szykują się. :)
UsuńDziękuję!
To mało popularna roślina, jeśli chodzi o uprawę u nas. Raczej kupujemy w sklepie kłącze do celów kulinarnych. Bo to imbir. :)
Taka wiedźma to już w klimacie Hallowenowym:) Świetna robota.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post, a w nim relacja z rajskiej wyspy! :-)
Pozdrawiam Mój blog - KLIK
Dziękuję! :)
UsuńOh! es la bruja más linda que he visto!!
OdpowiedzUsuńBesos.
Thank you! I'm very happy you like her. :)
UsuńHugs!
Świetna ta sukienka. Uwielbiam klimat halloween :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńJa też, choć nie obchodzę. Ale stroje czarownic uwielbiam szyć. :)
Wiedźma z klasą, pewnie lata na Nimbusie 2000 :) Wisior rewelacyjny i kolczyki też chyba Twojej produkcji? Nie kojarzę, żeby Matadorka takie posiadała. Oczywiście sukienka bomba, jak zawsze! Zaś co rośnie w tle to nie mam pojęcia :(
OdpowiedzUsuńNo nieeee... To taki przestarzały model. Teraz 2020. :D
UsuńBardzo dziękuję za miłe słowa! Tak, biżuteria mojej roboty.
W te rośnie imbir, który eksperymentalnie posadziłam w tym roku w warzywniaku. :)
Hehe :) Już jestem ciekawa tego projektu, bo zapowiada się ciekawie :) Cudna z niej czarownica :)
OdpowiedzUsuńNiestety ja również nie mam pojęcia co to za roślinka...
Dziękuję. :) Już jutro się pokażą wszystkie wiedźmy. :)
UsuńRoślinka, to imbir. :)
U-wiel-biam tę sukienkę, wygląda w niej cudnie! :D
OdpowiedzUsuńWitaj u mnie! :)
UsuńDziękuję serdecznie za miłe słowa!
Such a beautiful witch indeed!!!
OdpowiedzUsuńThank you!
Usuńśrodkowe zdjęcie wygląda jak pocztówka albo plakat promocyjny lalki. W tle pomarańczowe refleksy komplementujące sukienkę i bardzo ładny bokeh z liści, po którego kształcie można zgadnąć, że to bardzo ładny ogród :)
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki! :)
UsuńOgród w tym roku poszedł w odstawkę z braku czasu, nad czym ubolewam. Na szczęście ma już swoje lata, więc nie wygląda źle. ;)
I really love the style of this dress and the colour! Definitely reminds me of pumpkins! I also love that you have that tulle on the top. Those witches hats are pretty adorable.
OdpowiedzUsuńThank you! This dotted tulle was waiting more than year to be used. ;)
UsuńIt is the season for witches now, with halloween around the corner! Beautiful photos!
OdpowiedzUsuńYes, it is!
UsuńThank you!