Mam Wam do pokazania kilka zaległych sukienek. ;)
Pierwszą z nich zaprezentuje panna, której jeszcze na blogu nie było. Przyjechała do mnie od Agnieszki z bloga Kreatywne Wariactwa (Aga, litości, weź tam coś napisz!).
I have a few overdue dresses to show you. ;)
The first one will be presented by a lady who hasn't been on the blog yet. She came to me from Agnieszka from the Creative Madness blog (Aga, for heavens sake, get something written there!).
To Dance Party Tori 1999 z serii Generation Girl, a dokładniej z drugiej edycji. Znalazłam świetny opis tych lalek na stronie fashiondollz.de, gdyby ktoś był zainteresowany. :)
Tori jest prześliczna, ma bardzo delikatną urodę. Co ciekawe, ma też nieco inne ciałko - drobniejsze, z artykułowanymi rękami i gumowymi nogami o nieco innych stopach niż standardowo. Ma też śliczne dłonie, w dodatku z pomalowanymi paznokciami. ;)
It's Dance Party Tori 1999 from the Generation Girl series, and more specifically from the second edition of it. I found a great description of these dolls on fashiondollz.de in case anyone would be interested. :)
Tori is beautiful, she has a very delicate beauty. Interestingly, it also has a slightly different body - smaller, with articulated arms and rubber legs with slightly different feet than the standard ones. She also has beutiful hands, and what's more - with painted nails. ;)
Sukienkę uszyłam z cieniutkiej wiskozy w pastelowy, różany wzór. Delikatny róż, zieleń i seledynowy pasują do niej wprost idealnie. Sukienka zapinana jest z tyłu na zamek błyskawiczny.
The dress was made of thin viscose with a pastel rose pattern. Delicate pink, green and aquamarine go perfectly with her beauty. The dress closes at the back with a zipper.
Zdjęcia robiłam jeszcze w sierpniu, stąd ta zieleń i słońce. Ale ja Wam życzę równie słonecznej jesieni. :)
I took photos in August, hence the greenery and the sun. But I wish you an equally sunny autumn. :)
She does look different, but interesting. Maybe I have overlooked her but I don't think I've seen her that often. And since we talked about it the first thing that caught my eye is the tiny zipper :D. Wonderful pictures! The site you mentioned is a great resource, thank you for sharing!
OdpowiedzUsuńI like her face very much. And she's got small head, right in the scale. ;)
UsuńThank you!
Yes, it's very intresting. A lot of informations.
I saw this doll and dress on the Instagram, and thought she was so beautiful with her soft features and the color of the dress suits her well. Have not heard about this doll before so it will be interesting to look up some more info!
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńYes, she is so gentle. She's so different. I love it.
Podziwiałam już na fb. Na zdjęciach piękna pogoda, a u mnie dziś psa na dwór żal wygonić. Oczywiście, Tosia sama wychodzi i drze pyszczoł jak jej nie chcę puścić. A ja szczęśliwa, że wychodzić nie muszę, dłubię dziś strój harcerza. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńZdjęcia były robione chwilę temu, jeszcze przy cieplejszej pogodzie.
Strój dla harcerza widziałam, podziwiałam. :)
Delikatna i naprawdę urocza z niej dziewczyna :-) Aż miło popatrzeć. Zachwycają mnie te Twoje, misternie uszyte, ubranka dla lalek...są takie cudne!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPiękna, urocza :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńPiękny wzór kwiatowy i fason sukienki <3 Bardzo lubię takie kroje i wzory :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńJaka ciekawa sukienka! Materiał mi znany, ale efekt nowy. I modelka doskonale dobrana stylistycznie. Super!
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńTo prawda, czasami można zrobić zupełnie różne rzeczy z tego samego materiału. :)
Bardzo urocza kiecuszka i idealna do niej modelka. Obie wyglądają bardzo zwiewnie i bukolicznie. A pogoda śliczna - teraz niełatwo już na taką trafić ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńZdjęcia robione chwilę temu, jeszcze było łatwiej o słońce i ciepełko. ;)
Dziękuję bardzo! :)
OdpowiedzUsuń