W tym roku przygotowałam się nieco lepiej na Międzynarodowy Dzień Postaci z Bajek wg Kalendarza Szarej Sowy. :)
Próbowałam znaleźć więcej informacji o tym dniu i... nie udało mi się. Najwięcej relacji z tego święta jest na stronach szkół i przedszkoli, ale tylko u nas, w Polsce. I choć próbowałam podejść do tego z różnych stron, to nie znalazłam nic takiego na stronach anglojęzycznych. Jedynie to, że obchodzony bywa też 5-go września. Może ktoś z Was ma namiary na historię tego dnia?
Tak czy inaczej, ustawiłam całą bajkową gromadkę, która jest u nas w domu. Tym razem są tu lalki zarówno moje, jak i mojej Córy.
Części z nich jeszcze nie widzieliście, choć są u mnie od dawna. Specjalnie ich nie pokazywałam, żeby zrobić niespodziankę w dniu dzisiejszym. :)
Największą radość sprawiło mi zdobycie dwóch 16-calowych panien od Disney Store - Kopciuszka i Elsy. No i oczywiście Śnieżki od Zapfa, która w dodatku ma piękną buźkę spod kredki Urszuli. :) Ale ją akurat widzieliście, razem z Jolinką, zaraz po tym jak przyjechały po malowaniu.
Widzieliście także Pocahontas, wspominałam też o Jasmine i 12-calowej Belli, ale nie miały one jeszcze swoich własnych postów. Mam nadzieję, że kiedyś to nastąpi. I że uda mi się uszyć odpowiednie kreacje dla Belli, Pocahontas i malutkiej Ariel, jako że przyjechały one do mnie bez swoich oryginalnych ubranek.
Historie dwóch Kopciuszków, które należą do mojej Córy też już opisywałam - tu historia jednego, a tu drugiego.
Jeśli myślicie, że ustawienie całej ekipy poszło gładko, to się mylicie. ;)
Poniżej krótka historyjka, tak dla poprawy humoru.
Największą radość sprawiło mi zdobycie dwóch 16-calowych panien od Disney Store - Kopciuszka i Elsy. No i oczywiście Śnieżki od Zapfa, która w dodatku ma piękną buźkę spod kredki Urszuli. :) Ale ją akurat widzieliście, razem z Jolinką, zaraz po tym jak przyjechały po malowaniu.
Widzieliście także Pocahontas, wspominałam też o Jasmine i 12-calowej Belli, ale nie miały one jeszcze swoich własnych postów. Mam nadzieję, że kiedyś to nastąpi. I że uda mi się uszyć odpowiednie kreacje dla Belli, Pocahontas i malutkiej Ariel, jako że przyjechały one do mnie bez swoich oryginalnych ubranek.
Historie dwóch Kopciuszków, które należą do mojej Córy też już opisywałam - tu historia jednego, a tu drugiego.
Jeśli myślicie, że ustawienie całej ekipy poszło gładko, to się mylicie. ;)
Poniżej krótka historyjka, tak dla poprawy humoru.
I prepared a bit better this year for the International Fairytale Characters' Day from Grey Owl's Calendar. :)
I was trying to find some information about this day and... I failed. All informations I managed to find were on schools' and kindergartens' sites but only from Poland. And even if I tried on every possible way I haven't found anything on English sites. Only this that sometimes it's celebrated on 5th of September. Maybe one of you knows anything about this day's history?
Anyway I set up whole fairytale group that we have in our house. You can see both my and my Daughter's dolls here.
I haven't showed you part of the dolls yet, even if they are at my place for quite a long time. I did it on purpose to make a surprise today. :)
I was really happy when I got two 16" ladies from Disney Store - Cinderella and Elsa. And Snow White from Zapf of course who is painted by Urszula. :) But you already saw her with Jolina, just right after they came back after painting.
You also saw Pocahontas and I mentioned Jasmine and 12" Bella once, but they haven't got their own posts yet. I hope it will change some day. And that I manage to sew proper dresses for Bella, Pocahontas and tiny Ariel, because they arrived without their original clothes.
You also read about two Cinderellas that belong to my Daughter. Here is story of the first one, and here of the second one.
If you think that setiing up all of the paty was easy, you are wrong. ;)
You can see a short photo story below, to cheer you up.
I was trying to find some information about this day and... I failed. All informations I managed to find were on schools' and kindergartens' sites but only from Poland. And even if I tried on every possible way I haven't found anything on English sites. Only this that sometimes it's celebrated on 5th of September. Maybe one of you knows anything about this day's history?
Anyway I set up whole fairytale group that we have in our house. You can see both my and my Daughter's dolls here.
I haven't showed you part of the dolls yet, even if they are at my place for quite a long time. I did it on purpose to make a surprise today. :)
I was really happy when I got two 16" ladies from Disney Store - Cinderella and Elsa. And Snow White from Zapf of course who is painted by Urszula. :) But you already saw her with Jolina, just right after they came back after painting.
You also saw Pocahontas and I mentioned Jasmine and 12" Bella once, but they haven't got their own posts yet. I hope it will change some day. And that I manage to sew proper dresses for Bella, Pocahontas and tiny Ariel, because they arrived without their original clothes.
You also read about two Cinderellas that belong to my Daughter. Here is story of the first one, and here of the second one.
If you think that setiing up all of the paty was easy, you are wrong. ;)
You can see a short photo story below, to cheer you up.
Koń Filip był w zestawie z Bellą (produkcja Jakks Pacific), który moja Córa dostała na urodziny. Serio, kto odpowiada za proporcje?
Philippe horse was in a set with Bella (they are from Jakks Pacific) and my Daughter got them for her birthday. Seriously, who is responsible for the proportions?
To maleństwo jest cudne. Nie ma ktoś takiej maleńkiej Pocahontas na zbyciu przypadkiem? ;)
This tiny thing is so cute. Does anyone have little Pocahontas and don't want her anymore? Anyone? ;)
Ostatecznie się udało. :) I choć cała gromadka jest tak różna, to jak dla mnie wyglądają razem uroczo. Mam słabość do lalek z bajek Disney'a. W dzieciństwie uwielbiałam te animacje, a i teraz chętnie oglądam je z dzieciakami.
Mam nadzieję, że kiedyś trafi do mnie więcej 16-calowych panien, bo te wyjątkowo mi się podobają.
Finally they were ready. :) Even though the whole group is so different, I think they look lovely together. I have a weakness for dolls from Disney's movies. I loved these animations when I was a kid, and now I watch them with great pleasure with my kids.
I hope that I will find more 16" ladies, I do really like them.
Ale cudna gromada!
OdpowiedzUsuńAż się znowu można poczuć dzieckiem. :)
UsuńHi Joanna! I have never heard of International Fairytale Characters' Day, but it's a good idea. :) I like your horse, he looks like he's suitable as a pony for the larger dolls and a full size horse for the smaller dolls. Actually I enjoyed seeing all the photos.
OdpowiedzUsuńBig hugs,
X
Hi! Well, it turns out even Google haven't heard of it... ;)
UsuńThis horse looks much better with smaller dolls in my opinion.
I'm glad you like the photos. :)
Hugs!
Elsa <3
OdpowiedzUsuńChyba każdy ma jakąś ulubioną postać. :)
UsuńYou and I seem to always gravitate towards similar dolls. I have a weakness too for Disney dolls. I have their standard 12" line, Merida, Pocahontas and i got the wedding Ariel. Have you seen their special edition 16" ones? I saw a beautiful photo on Instagram of Sleeping Beauty and Snow White. They look amazing.
OdpowiedzUsuńI wonder if the Fairytale day is an international thing? I was out at the shops Thursday night and saw a lady dressed as Elsa roaming around the shopping center.
The photos all turned out great. Group photos are always so challenging for me which is why you rarely see them!
Hi Alasse. That's true. We like similar dolls. :) That's really nice.
UsuńI have seen the special edition dolls you mentioned. They outfits are absolutely amazing! I love to watch them.
Well, they say it's International. But I couldn't confirmed that even if I tried my best.
That's true. The most challengin thing is to make it before half of the dolls fall over... ;)
Ile cudownych lal...
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
Usuń"Bajkjowo" rośnie w potęgę :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne :)
Nazbierało się tego tałatajstwa. ;) No ale właśnie, wszystkie piękne.
UsuńKamelio Międzynarodowy Dzień Postaci z bajek jest dobrze mi znany bo od wielu lat w szkole organizujemy dzieciakom imprezki :))) Ale nie wiem skąd to święto się wzięło, hmmm... W tym roku było mnóstwo ELz ( nie wiem jak odmienić) :))) Kraina Lodu wciąż dominuje :)). A Wasza kolekcja jest CUDOWNA!!!! I chociaż każda lalka jest inna to tworzą baśniową całość :))) Ja również mam słabość do Disneya, a Bellę uwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńNo właśnie wszelkie informacje, które znalazłam, były na stronach szkół i przedszkoli. Trochę to zastanawiające, że Wujek Google nic więcej mi nie pokazał...
UsuńFascynuje mnie ta popularność "Krainy Lodu".
Ja uwielbiam Kopciuszka. :)
Happy Fairytale Doll day!
OdpowiedzUsuńThank you! :) And to you too!
UsuńSpora ta gromadka. :) Jasmina jakoś dziwnie pasuje do tego niewymiarowego konia. ;)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mam żadnych postaci z bajek, chyba że liczyć Reksia, którego zakupiłam w Muzeum Dobranocek i Piotrusia Królika.
Też mi się wydawało, że pasuje. I Anka także. :)
UsuńOczywiście, że się liczą!
Osobiście, nie trawię niemal wszystkich Disneyowskich księżniczek (gdzyż zawsze wygrywały z moimi ulubionymi, czarnymi charakterami i mam po tym traumę :D). Niemniej, muszę przyznać, że bajkowe panny prezentują się u Ciebie doprawdy wspaniale.
OdpowiedzUsuńMoim absolutnym numerem jeden, jest tu dziewczyna w ciemnej, kwiecistej spódnicy - jak mniemam Pocahontas :D
Pozdrawiam :)
Witaj u mnie! :)
UsuńI ja lubię niektóre czarne charaktery. Marzy mi się Maleficent. :)
Tak, to Pocahontas. Z braku odpowiedniego stroju dostała to, co się nawinęło. ;)
Pozdrawiam!
Maleficent? Hmmm... Wolałabym ją taką, jak na starej bajce - nawet z tą wstrętną, zieloną twarzą. Bajkowych postaci granych przez aktorów, niestety nie przyswajam, ale to jest moje starcze zrzędzenie, jak to mówią.
UsuńPocachontas w tym stroju prezentuje się naprawdę genialnie. Kolory bluzeczki i spódnicy, bardzo pasują do jej karnacji, a fryzura tylko podkreśla piękną twarz.
Akurat Maleficent mogłabym mieć filmową. :) Ale bajkową absolutnie nie pogardzę!
UsuńBardzo się cieszę, że spodobała Ci się Pocahontas w tym stroju. :)
Super kolekcja - Fajnie się razem prezentują chociaż są takie różne.
OdpowiedzUsuńTo prawda. :)
UsuńŚliczna gromadka zebrała się aby razem świętować. Konik jednak skradł cały post bajkowym księżniczkom. :)
OdpowiedzUsuńTaki cukierkowy jest, ale uroczy, to fakt. :)
UsuńI've never heard of a fairytales character day, but then I'm from Chile and we don't do much of theme days anyways (I think we have an avocado day and a hot dog day lmao).
OdpowiedzUsuńPosing so many dolls and so beautifully must be super hard, I've only tried with 3 at max and it was already daunting, they kept falling over and I was ready to throw the towel haha,
Great work with the photos, great collection of fairy tale characters too
Welcome on my blog! :)
UsuńI would celebrate avocado day for sure! I love it! :D When is it? I will put it on my calendar. :)
I'm happy you like my flock. :) Well, there was a lot of cursing during this session, I must admitt that. ;)
Hahaha you did great posing them, it was worth all the cursing!!
UsuńAvocado day changes every year but it's at the beginning of August, around 7-8th. In any case in Chile we are mayor avocado eaters hehe so we use any excuse to eat it :)
I'm very happy you like the photos. :)
UsuńWell, I'm not from Chile but I do love avocados! I eat a lot of them. I even grew one from the seed this year. It's already around 0,8 meter high. :D
Jaka gromadka! Naprawdę wszystkie są piękne, szkoda że nie ma mojej ulubionej disneyowskiej księżniczki - Mulan. Uwielbiam ją, bo nie była taka kolorowa, była odważna, nie żyła wygodnie a i tak miała wielkie serce :) Zaraz po niej uwielbiam Bellę, jako dziewczynka uosabiałam się z nią :) Też żyła bez wygód i to co mi się podobało, jak chodziła wyginała jedną stopę w bok :D na trzecim miejscu nowa bohaterka kolekcji księżniczek - Elsa. Przepiękna. Jej największe zalety to piosenka "mam tę moc" i bajerancka moc władania zimą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Na Mulan poluję, bo też ją ogromnie lubię. Ale jeszcze mi się nie trafiła.
UsuńNajbardziej lubię postacie z tych starych bajek Disney'a. :)
Teraz może będzie łatwiej ją znaleźć i to w przystępnej cenie, zaczyna się okres świąteczny tym samym okres zabawek :)
UsuńCzyli Śpiąca Królewna i Królewna Śnieżka :)
I Kopciuszek oczywiście. :)
UsuńNo i masz rację, przeceny są... Ale na razie pokupowałam prezenty dla Dzieciaków. A to sprawia tyle samo frajdy, jak nie więcej. :D
Jaka sympatyczna bajkowa ferajna:)
OdpowiedzUsuńSłodkie buźki, w sam raz na poprawę humoru w listopadowe dni. ;)
UsuńFaktycznie, taka grupa postaci z różnych bajek i w różnych rozmiarach, tego się tu nie spodziewałam :)))
OdpowiedzUsuńFotografie wyszły przednie, choć domyślam się, ile czasu Ci to zajęło :-)
Konik jest naprawdę oszałamiająco uroczy, ta jego mina! Super!
Cieszę się, że udaje mi się Was czasami zaskoczyć. :)
UsuńCudowna gromadka! A co do proporcji konika z lalą to też się zastanwiam kto jest za to odpowiedzialny :D
OdpowiedzUsuńNiedawno urodziłam córę i oszalałam na punkcie lalek ale robionych na szydełku :)
Prawda? Nawet jako kucyk nie bardzo wymiarowo pasuje. ;)
UsuńTeż mi się te szydełkowe ogromnie podobają. Chciałabym kiedyś taką zrobić. :)
Fantastyczna bajkowa gromadka! Wszystkie panienki takie urocze...
OdpowiedzUsuńSuper fotki.
Cieszę się, że moja bajkowa zgraja Ci się podoba. :)
UsuńŚwietny wpis, cudowna gromadka :) Też uwielbiam bajki Disneya :D
OdpowiedzUsuńWitaj na moim blogu! :) Disney już tak ma, chyba nie znam osoby, która nie lubiłaby choć jednej bajki z tej wytwórni. :)
UsuńKoń całkiem sympatyczny moim zdaniem :)
OdpowiedzUsuńI to by był najlepszy opis tego nieparzystokopytnego stworzenia. :D
UsuńPiekna gromadka <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńOoo, ależ masz pokaźną, bajkową ekipę! Nie jestem wielką fanką disneyowskich księżniczek, ale w wersji lalkowej wyglądają jakoś tak sympatyczniej - szczególnie Elzy i Bella, nie wspominając już o cudnej Śnieżce. Moje serce jednakowoż skradł konik :).
OdpowiedzUsuńAno widzisz. A mi z dzieciństwa został sentyment do nich. :)
UsuńKonik wkradł się na sesję i jak widać bardzo dobrze, że tak wyszło. :)
Thanks for sharing valuable Information, I really very impressive on your blog. I hope you continue on blogging job.
OdpowiedzUsuń