Od dłuższego czasu (na pewno dobrze ponad pół roku), razem z Joanną z Wiedźmiego Świata, szykowałyśmy się do uporządkowania naszych lalkowych historii. I udało się! Ruszyłyśmy ze wspólnym profilem Opowieści z Wiedźmiego Świata. Zapraszamy na nasze profile na Facebooku i Instagramie.
Uznałyśmy, że to jedyny sposób na to, żeby wszystko ułożyć chronologicznie, opisać postacie i miejsca, a później kontynuować już wszystkie wątki bez przeszkód. Bo prawda jest taka, że same zaczęłyśmy się gubić w tych wszystkich postaciach i zwrotach akcji, które pojawiły się w naszych Opowieściach przez ostatni rok.
Dzisiaj podrzucam pierwsze podsumowania i tutaj. :)
For a long time (definitely well over six months), Joanna from The Witch World and I have been preparing to organize our doll stories. And we succeeded! We've launched a joint "Tales from the Witch World" profile. Visit our Facebook and Instagram profiles.
We decided this was the only way to organize everything chronologically, describe the characters and locations, and then continue all the storylines without interruption. The truth is, we ourselves were starting to lose track of all the characters and plot twists that had appeared in our Tales over the past year.
Today I'm posting the first summaries here too. :)
MARGARET
Zielarka.
Mieszka niedaleko Salvii, w domu w lesie, który znajduje się niecałe pół dnia drogi od miasteczka. Do niedawna nie znała zupełnie swojej przeszłości – jako niemowlę trafiła pod opiekę najstarszej Zielarki w Salvii (a może i w całym Skagelandzie), Hedwigi. Niemłoda już wtedy Zielarka, która nie miała swoich dzieci, przyjęła ją pod swój dach i wychowała. Bardzo pokochała dziewczynkę i traktowała ją jak swoją córkę. Szybko okazało się, że Margaret ma ogromny dar do nauki o leczniczych roślinach i opiekunka przekazała jej całą swoją wiedzą. W tej chwili Margaret przejęła większość obowiązków starej zielarki i dba o mieszkańców Salvii.
Znana ze swojego hardego charakteru, jest jednak bardzo szanowaną osobą. Wszyscy wiedzą, że zawsze mogą udać się do niej po radę i po pomoc.
Margaret przyjaźni się z Tove, wiedźmą ziemi, która prowadzi w Salvii Zielarnię. Zaopatruje jej sklep we wszelkie leśne zioła, grzyby i owoce.
MARGARET
The Herbalist.
Known for her stubborn nature, she is nevertheless a highly respected person. Everyone knows they can always go to her for advice and help.
Margaret is friends with Tove, an earth witch who runs the Herbal Shop in Salvia. She supplies her shop with all sorts of forest herbs, mushrooms and fruits.
LENA
Zielarka
Mieszkała w Grensdorf, niewielkim miasteczku w Kislenaarze, jednak niepokoje i represje wobec magicznych zmusiły ją do ucieczki. Udało jej się pieszo przebyć Pradawną Puszczę, choć nie do końca wiadomo jakim cudem - jej mieszkańcy nie tolerują nieproszonych gości. Ostatkiem sił dotarła do Gleanuaine, Zielonej Doliny. Zaopiekowali się nią Maggie i Gary, a wkrótce Lena zaprzyjaźniła się ze wszystkimi mieszkańcami Zamku Wielkiego Maga Persivala.
Spokojna i skryta, skupiona na pracy. Niechętnie opowiada o swojej przeszłości.
LENA
Herbalist
She lived in Grensdorf, a small town in Kislenaar, but unrest and repression of magical people forced her to flee. She managed to cross the Ancient Forest on foot, though it's not entirely clear how — its inhabitants don't tolerate uninvited guests. With the last of her strength, she reached Gleanuaine, the Green Valley. Maggie and Gary took care of her, and Lena soon befriended all the inhabitants of the Great Mage Persival's Castle.
Quiet and reserved, focused on her work. She is reluctant to talk about her past.
WIEDŹMI ŚWIAT
Akcja Wiedźmich Opowieści rozgrywa się w wymyślonym przez nas świecie. I wierzcie lub nie – wszystko zaczęło się od domu Margaret. Tak, założenie było takie, że potrzebna była ładna diorama do zdjęć. I od tej chatki doszłyśmy do… całego kontynentu, na którym znajduje się sześć królestw.
No cóż, zdarza się, nieprawdaż?
Na Północnym Kontynencie mamy więc Skageland, Ravenię, Kislenaar, Krigann, Àirdean Mòra oraz Ainacarę. Jak do tej pory nasza historia toczyła się w głównie w Skagelandzie (w miasteczku Salvii i stolicy państwa Skogborgu), a także w Ravenii (w Zamku Wielkiego Maga Persivala). Te dwie krainy wymyśliłyśmy jako pierwsze, ale na tym się nie skończyło. Zaraz pojawiły się nowe pomysły, nowe miejsca, a fabuła ewoluowała szybciej, niż mogłybyśmy przypuszczać.
Okazało się, ż bez mapy ani rusz. No bo którędy miała jechać Elaine? Dlaczego nie najkrótszą drogą? Jak długo jedzie się z Salvii do Gleanuaine? Dlaczego Kislenaarczycy mają problem z dotarciem do Ravenii? Itd., itd… Powstało więc mapa (choć wcale nie było łatwo). Pierwsze wersje to były prawdziwe bazgroły, później powstała wersja finalna. Samą mapę narysowałam na dużym bristolu, a w kolorowaniu pomagał mi mój Syn. :) O ile prace kartograficzne jakoś poszły, to wpisywania nazw już się nie podjęłam. Kaligrafia nigdy nie była moją mocną stroną. ;) Nazwy dodałam już w programie graficznym. Mamy więc mapę Wiedźmiego Świata. Choć zakładam, że czeka nas jeszcze sporo poprawek w przyszłości. ;)
THE WITCH WORLD
The Witch Tales take place in a world we invented. And believe it or not, it all started with Margaret's Cottage. Yes, the idea was to create a nice diorama for photos. And from that cottage, we ended up with... an entire continent, home to six kingdoms.
Well, things happen, right?
So, on the North Land, we have Skageland, Ravenia, Kislenaar, Krigann, Àirdean Mòra, and Ainacara. So far, our story has taken place mainly in Skageland (in the town of Salvia and the capital of Skogborg), as well as in Ravenia (in the Castle of the Great Mage Persival). We came up with these two lands first, but that wasn't the end. New ideas and new locations soon emerged, and the plot evolved faster than we could have imagined.
It turned out that without a map, you can't move forward. Because which way was Elaine supposed to go? Why not the shortest route? How long does it take to get from Salvia to Gleanuaine? Why do the Kislenaarans have trouble reaching Ravenia? Etc., etc.
So a map was created (though it wasn't easy at all). The first versions were pure scribbles, then the final version was created. I drew the map itself on a large carton, and my Son helped me color it. :) While the cartography turned out okay, I didn't bother writing the names. Calligraphy has never been my strong suit. ;) I added the names in a graphics program. So we have a map of the Witch World. Although I assume we still have a lot of tweaking to do in the future. ;)