piątek, 21 lipca 2023

Strój kaszubski w skali 1:6 | 1/6 scale Kashubian costume

O uszyciu stroju ludowego w miniaturze myślałam już od bardzo dawna (nawet nie będę szukać wpisu, w którym wspominałam o stroju rzeszowskim dla Krawalki - to było naprawdę wieki temu, ale jak możecie się domyślić, jeszcze tego nie zrobiłam...). Możecie więc sobie wyobrazić, jak bardzo ucieszyłam się z zamówienia na strój kaszubski dla panny w skali 1:6. :)

Moją modelką została Wanda (Barbie BMR1959 Millie).

I've been thinking about sewing a folk costume in miniature for a long time (I won't even look for an entry in which I mentioned the Rzeszów costume for Krawal doll - it was really ages ago, but as you can guess, I haven't done it yet...). So you can imagine how happy I was with the order for a Kashubian costume for a 1/6 scale lady. :)

Wanda (Barbie BMR1959 Millie) became my model.

Damski strój kaszubski składa się z koszuli, dwóch spódnic, zapaski, gorsetu, pończoch, okrycia głowy i obuwia, w zimne dni dodatkowo uzupełniało go okrycie wierzchnie (jupka lub sukmanka). A do tego ozdoby, np. korale.

Strój, który uszyłam jest inspirowany odświętnym ubiorem kaszubskiej panny. Na co dzień nosiły one mniej zdobne i bardziej praktyczne ubrania.

Women's Kashubian costume consists of a shirt, two skirts, an apron, a corset, stockings, a head covering and shoes, on cold days it was additionally complemented by an outer garment (jupka or sukmanka). And ornaments, e.g. beads.

The outfit I sewed is inspired by the festive clothing of a Kashubian girl. On a daily basis, they wore less ornate and more practical clothes.

Spódnice wierzchnie szyte były z lnu lub wełny. Ja wybrałam tkaninę bawełnianą, bardziej odpowiednią do skali. Zamężne kobiety nosiły spódnice w ciemniejszych kolorach (granatowe lub brunatne), panny w żywych odcieniach. Doczytałam też, że spódnice te mogły być niebieskie, zielone lub czerwone. Najbardziej z Kaszubami kojarzy mi się jednak niebieski strój, i taki właśnie  kolor wybrałam do mojej wersji ludowego kostiumu. Młode dziewczyny nosiły spódnice do połowy łydki, starsze kobiety do kostek.

Outer skirts were made of linen or wool. I chose a cotton fabric, more appropriate to the scale. Married women wore skirts in darker colors (navy blue or brown), brides in bright shades. I also read that these skirts could be blue, green or red. However, I associate the blue dress with Kashubians the most, and that's the color I chose for my version of the folk costume. Young girls wore calf-length skirts, older women ankle-length.

Z gorsetem był większy problem. W zależności od źródła podawano, że szyte były z lnu, wełny, aksamitu i innych tkanin. Co do haftu też spotkałam się z odmiennymi opisami. Ostatecznie wybrałam pasujący kolorem do spódnicy aksamit i obszyłam go srebrną lamówką. 

Teoretycznie mogłabym jeszcze dodać haft wykonany srebrną nicią, ale doszłam do wniosku, że w tej skali będzie lepiej prezentować się bez, zwłaszcza, że haft na koszuli i zapasce i tak przyciąga uwagę.

There was a bigger problem with the corset. Depending on the source, it was said that they were sewn from linen, wool, velvet and other fabrics. As for embroidery, I also met with different descriptions. Finally, I chose a velvet that matched the color of the skirt and decorated it with a silver trim.

Theoretically, I could add embroidery made with silver thread, but I came to the conclusion that in this scale it would look better without, especially since the embroidery on the shirt and apron attracts attention anyway.

Nakrycie głowy zależało od tego, czy kobieta była panną, czy mężatką. Te pierwsze nosiły wianki lub opaski pasujące do gorsetu i spódnicy. Kobiety zamężne do odświętnego stroju zakładały czepki z aksamitu lub jedwabiu haftowane złotą lub srebrną nicią.

Moja kaszubska panna ma na głowie opaskę, bo tak zostało ustalone przy zamówieniu. :)

The headdress depended on whether the woman was single or married. The former wore wreaths or headbands matching the corset and skirt. Married women wore velvet or silk bonnets embroidered with gold or silver thread to their festive attire.

My Kashubian girl has a headband on her head, because that's what was agreed when ordering. :)

Spodnia spódnica pełniła rolę halki. Były szyte z różnych materiałów. U mnie najlepszym wyborem był oczywiście cieniutki batyst bawełniany.

The underskirt served as a petticoat. They were sewn from different fabrics. For me, the best choice was, of course, a thin cotton batiste.


Koszula mogła mieć długi lub krótki rękaw. Jeśli ten drugi - to z mankietem. Znów wyczytałam rozbieżne informacje w kwestii kołnierzyka, ale w kilku miejscach znalazłam informację, że mogły mieć one stojący kołnierzyk ozdobiony haftem. I taki właśnie wybrałam do mojej wersji stroju. Uszyłam ją z białego bawełnianego batystu.

The shirt could be long or short sleeved. If the latter - then with a cuff. Again, I read conflicting information about the collar, but in several places I found information that they could have a standing collar decorated with embroidery. And that's what I chose for my version of the outfit. I made it from white cotton batiste.


Jeśli chodzi o haft kaszubski - można by napisać rozprawkę. :)

W skrócie powiem Wam tylko, że haft kaszubski inspirowany był kwiatami i pięknem przyrody. Duże znaczenie mają w nim kolory. Siedem barw nawiązuje do legend o powstaniu Kaszub. Chabrowy symbolizuje jeziora, niebieski - niebo, granatowy - morze, żółty - dojrzewające zboże i słońce, zielony - lasy, czerwony - krew, a czarny (lub brązowy) - ziemię.

Szkoły haftu powstawały głównie w zakonach żeńskich. I tak mamy szkołę żukowską, wdzydzką, pucką i wejherowską, tucholską i borowiacką. Sporo tego, prawda?

Jeśli ktoś z Was byłby zainteresowany zgłębieniem tego zagadnienia, to tak na zachętę podrzucam dwie strony: Muzeum Etnograficznego w Warszawie oraz stronę My Own Poland. A przykłady haftów z różnych szkół możecie zobaczyć na stronie Folkstar.

When it comes to Kashubian embroidery - you could write an essay. :)

In short, I will just tell you that Kashubian embroidery was inspired by flowers and the beauty of nature. Colors play an important role in it. Seven colors refer to the legends about the creation of Kashubia. Cornflower symbolizes the lakes, blue - the sky, navy blue - the sea, yellow - ripening grain and the sun, green - forests, red - blood, and black (or brown) - the earth.

Embroidery schools were established mainly in female orders. And so we have the school of Żuków, Wdzydze, Puck and Wejherowo, Tuchola and Bory Tucholskie. That's a lot, isn't it?

If any of you would be interested in exploring this issue, I'm dropping two pages for encouragement: the Ethnographic Museum in Warsaw and the My Own Poland page. And you can see examples of embroidery from various schools on the Folkstar website.

Mój haft ma chyba najbliżej do szkoły żukowskiej, jednak jest to wariacja na temat. ;)

Rękawy haftowałam równolegle, żeby wzory na obu były możliwie identyczne. Użyłam muliny, pojedynczej nitki. Haft na batyście wymaga uwagi. Tkanina jest tak cienka, że bardzo łatwo zaciągnąć zbyt mocno nitki, co powoduje marszczenie się haftu.

My embroidery is probably the closest to the Żuków school, but it is a variation on the theme. ;)

I embroidered the sleeves in parallel so that the patterns on both were as identical as possible. I used floss, a single thread. The embroidery on the batiste requires attention. The fabric is so thin that it is very easy to pull the threads too tight, causing the embroidery to wrinkle.

Zapaska zakładana na specjalne okazje również była ozdobiona haftem. Aby nawiązać do wzoru na koszuli - na zapasce zaczęłam od powtórzenia w centralnym miejscu elementu z rękawów. Później rozbudowałam haft na boki, dodając więcej kwiatów.

The apron worn on special occasions was also decorated with embroidery. To refer to the pattern on the shirt - on the apron, I started by repeating the element from the sleeves in the central place. Later, I expanded the embroidery on the sides, adding more flowers.




Pończochy zakładane do stroju były robione z wełny. Ja uszyłam je z białej dzianiny. Co do obuwia - znów znalazłam różne informacje. W jednym miejscu mowa jest o wiązanych trzewikach, w innych - o wiksówkach (czarnych półbucikach zapinanych na pasek). Postanowiłam wybrać tą drugą opcję, ze względu na letnią aurę. ;)

The stockings worn with the outfit were made of wool. I sewed them from white knitwear. As for shoes - again I found different information. In one place, lace-up boots are mentioned, in others - wiksówki (black shoes fastened with a belt). I decided to choose the latter option because of the summer weather. ;)





Jeśli dopatrzyliście się jakichś nieścisłości lub błędów w opisie stroju - będę ogromnie wdzięczna za poprawki. :) 

A ja pozdrawiam Was gorąco!

If you found any inaccuracies or errors in the description of the outfit - I will be very grateful for corrections. :)

And I greet you warmly!


EDIT 5.08.2023

Dostałam zdjęcia od właścicielki stroju, Emilii - możecie obejrzeć jej piękne fotografie na instagramowym profilu @emilia_emidolls.

Kaszubski strój pojechał na Kaszuby. Patrzcie! :)

I got photos from the owner of the outfit, Emilia - you can see her beautiful photos on the instagram profile @emilia_emidolls.

The Kashubian outfit went to Kashubia. Look! :)

Fot: Emilia Kwella, @emilia_emidolls

Fot: Emilia Kwella, @emilia_emidolls

Fot: Emilia Kwella, @emilia_emidolls

Fot: Emilia Kwella, @emilia_emidolls

20 komentarzy:

  1. Beautiful outfit! It looks incredible. I really liked the miniature embroidery on the clothes.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy myślę, że już niczym mnie nie zaskoczysz, wrzucasz właśnie taki wpis :D

    Haft mnie rozłożył. Po prostu zaniemówiłam. Ale reszta stroju też robi oszałamiające wrażenie! To jest po prostu dzieło sztuki, proszę pani! Wszystko tak pięknie dopracowane, że aż trudno uwierzyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze się cieszę, gdy mi się uda Was zaskoczyć. A jest coraz trudniej. :)

      Dziękuję Ci bardzo! <3

      Usuń
  3. I co tu komentować...Piękna robota!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie tylko wspaniała praca, ale i wyczerpujący opis. Lalka wygląda cudownie. Właścicielka chyba oszaleje z radości. :)
    Szara Sowa

    OdpowiedzUsuń
  5. Absolutnie wspaniała praca i zdjęcia! Musiałam tu wejść, aby obejrzeć szczegóły i przeczytać ciekawy opis! Cudowny strój, Asiu - wielkie brawa!
    olla123

    OdpowiedzUsuń
  6. Absolutely stunning! You have done a marvellous job of this outfit Joanna, the embroidery detail is gorgeous. I imagine this would have taken quite some time to complete the whole outfit.
    Big hugs,
    X

    OdpowiedzUsuń
  7. CUDO.pieknie wykonane. Potrzeba dużo talentu i cierpliwości by uszyć taki strój.Brawo!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoje dzieła powinny lądować w muzeach etnograficznych!! Albo przynajmniej ich fotografie (bo jednak najlepiej wyglądają na lalkach :)). Przecież to cudo nad cudami, a ten haft! Po prostu padłam, widząc, jak mistrzowsko odtworzyłaś wzór na takim tyci-tyci rękawku. Wanda wygląda oszałamiająco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ci wielkie za tak miłe słowa. :)
      W Muzeum Etnograficznym to ja bym mogła pracować. :)

      Usuń
  9. Jestem zauroczona tym strojem, tym haftem w takiej skali!!! Jesteś naprawdę niesamowita! 💓

    OdpowiedzUsuń
  10. Wielki szacunek Asiu za ten niesamowity strój, który kosztował wiele pracy. Nie pomyślałam ani że w takiej miniaturowej wersji, uda się tak dokładnie oddać szczegóły. Musisz mieć bardzo sprawne dłonie. Podziwiam misterny haft. Właścicielka musi być niesamowicie zadowolona. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie za tak miły komentarz. :) Właścicielka jest zadowolona. :)
      Ręce dają radę, ale oczy czasami wymiękały przy tej drobnicy. ;)

      Usuń

Serdecznie dziękuję za Wasze komentarze!

Thank you very much for your comments!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...