Tak, jak obiecałam - przedstawiam Tonnerowskiego kawalera. Matt O'Neill przed Wami. Powiem jednak szczerze, że nie mam pojęcia, który to dokładnie model. W dodatku po reroocie, a nie wiem, jakie włosy miał wcześniej. Do mnie przyjechał już po swojej metamorfozie.
Wspominałam, że przybył na wiosnę. Tak właśnie było. I siedział biedak w pudle, czekając na swoją chwilę. Doczekał się.
As I promised - I present to you Tonner's fellow I have. Matt O'Neill himself. I have to be honest I have no idea which model he is. And what is more he is re-rooted and I don't know what hair he had before. He came to me after his metamorphosis.
I mentioned that he arrived on Spring. That's how it was. And he was sitting, poor lad, in the box the whole time waiting for his moment. And it finally came.
Aby dopasować jego strój do sukni Rose, zdecydowałam się na sporo elementów w kolorze bordo. Początkowo myślałam o ubraniu w stylu Lestata z "Wywiadu z Wampirem", ale później zdecydowałam się na bardzo luźną interpretację stroju dandysa z początku XIX wieku.
I wanted to match his outfit to Rose's dress, so I decided to add a lot of burgundy elements. At first I was thinking of something like Lestat's costume from "Interview with the Vampire", but at the end I decided to sew something that we can call a very loose interpretation of dandy outfit from the beginnig of 19th century.
Strój składa się z koszuli, kamizelki, fraka, spodni, plastronu i kapelusza.
Jak widzicie, kolory są mało tradycyjne jak na strój pana młodego. ;)
Koszulę uszyłam z cienkiej, szarej bawełny. Na plastron i poły fraka użyłam tego samego materiału, z którego zrobiona jest suknia Rose. Kamizelka zaś miała nieco ożywić całą kompozycję, wybrałam więc błyszczącą tkaninę w prążki.
Kapelusz powinien być nieco wyższy, jednak na lalkowej głowie wyglądałby groteskowo, a nie chciałam stworzyć Szalonego Kapelusznika. ;)
The outfit consists of a shirt, vest, tailcoat, pants, cravat and hat.
As you can see, the colors are not very traditional for a groom's outfit. ;)
I made the shirt from thin, gray cotton. I used the same material for the cravat and tailcoat collar as I used for the Rose's gown. The vest was supposed to revive the composition a bit, so I chose a shiny fabric with stripes.
The hat should be slightly higher, but on the doll's head it would look grotesque, and I did not want to create a Crazy Hatter. ;)
Mam w planach obsadzić tego pana w roli Wikinga przy pierwszej możliwej okazji. Co Wy na to? ;)
I plan to cast this gentleman as a Viking at the first opportunity. What do you say? ;)
Wow! Nawet nie wiem, jak mam wyrazić mój podziw! Masz ogromny talent! Uszyć taki strój w tak małym rozmiarze! Super 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńHa, te 17 cali jednak daje trochę więcej możliwości niż rozmiar Kenów. ;)
Powiem tylko jedno slowo- WOW <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńI znowu szczęka mi opadła i muszę jej szukac😉
OdpowiedzUsuńPonownie podziwiam Twój niezwykły talent. Strój jest genialny.
Dziękuję Ci bardzo! :)
UsuńSin palabras, impresionante:-)
OdpowiedzUsuńThank you very much! :)
Usuństrojem zawojował,
OdpowiedzUsuńale myślę, że jako
Wiking bardziej mnie
poruszy :DDD
Dziękuję. :)
UsuńNo właśnie od razu o wikińskim stroju pomyślałam, gdy go zobaczyłam...
Cos pieknego <3 Moc zyczen w Nowym Roku Joasiu <3 <3
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ula! I Tobie również. :*
UsuńImpresionante! Realmente es todo un dandy!!!
OdpowiedzUsuńBesos.
Thank you!
UsuńHugs.
Fantastycznie wygląda! Mojego Matta doprowadził o palpitacje plastikowego serduszka :) bo biedak stoi na półce w piżamie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńHaha, ale przynajmniej nie przeleżał prawie 8 miesięcy goły w pudle. xD
Ale ma genialna kamizelkę i kapelusz :D jest świetny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńjaaaki przystojniak- niby szata nie zdobi człowieka, jednakowoż... hm... w tym odzieniu wygląda znakomicie
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńPerfekcyjny gentleman, podziwiam wszystkie elementy stroju. Jednak włosy to na mój gust ma za długie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńNoooo, w lalkowym wydaniu jeszcze przejdą. Ale tylko w lalkowym. ;)
Oooo on może być i wikingiem i wampirem! Bardzo podoba mi się jego kanciasty zarys twarzy, a długie włosy do niego pasują. Strój wbił mnie w podłogę oczywiście :)
OdpowiedzUsuńBędzie musiał odgrywać wiele ról, bo jako jedyny rodzynek w mim tonnerowskim stadku będzie towarzyszył pannom przy różnych okazjach. ;)
UsuńDziękuję. :)
Ciasteczko :) Perfekcyjny gentleman, taki o którym śnią kobiety :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, że ma długie włosy, to naprawdę fajny styl :)
Pozdrawiam ciepło ♡
Dziękuję! :)
UsuńWspaniały gość! Ubranie dla niego to majstersztyk!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Dziękuję i bardzo i również pozdrawiam! :)
UsuńA patient and handsome gentleman. He would look great as a Viking!
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńDandys z niego świetny! Ale jakoś nie widzę go jako Wikinga. Prędzej jako rewolwerowca z Dzikiego Zachodu albo harleyowca. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńPrzypomniał mi się Hank z Dr Queen. :)
Świetny jest :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńI never even knew Tonner had male dolls (I don't know why I thought that) until I saw them not long ago! He is indeed handsome and I think you did a fantastic job of his outfit. He certainly looks like a gentleman in these threads.
OdpowiedzUsuńWell, I found out about male dolls a while ago - I saw Evangeline's companion, Mortimer. And than I started digging about other male dolls. ;)
UsuńI never planned to buy one, it just happened. ;)
But I like him a lot.
Mój podziw nad Twoim talentem do kreowania lalkowych ubrań jest po prostu niezmienny!! Szczękę zbieram z podłogi po tym co zrobiłaś! po prostu WOW!!
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki! :)
UsuńOoo, z tą blond grzywą będzie idealnym Bjornem albo innym Ketilem ;)! Jako dandys prezentuje się zniewalająco, uszyłaś mu tak cudną kreację, że aż dech zapiera (te tycie guziczki! I nawet brosza na fularze!), ale czekam na jego dzikszą wersję :)!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńTeż mi się wydaje, że będzie pasował. ;)
He looks so dapper! I'd like an outfit like that for my guys. Very well done.
OdpowiedzUsuńThank you! I'm sure you can sew something like that for them. :)
UsuńPodsunęłaś mi tego Wikinga i rzeczywiście ten lalek, moim skromnym zdaniem, wygląda jak Wiking przebrany za szlachcica. Jestem pełna zachwytu nad uszytym ubraniem, bo jest po prostu...boskie! Nie wiem, jak można wyczarować taki strój! Lalkowie są trudni do obszycia i rzadko wyglądają w takich kostiumach dobrze, ale w tym wypadku model prezentuje się znakomicie! Brawo!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńZ panami rzeczywiście jest nie tak łatwo, muszę nabrać wprawy, bo na razie ciężko nam się dogadać. ;)