Dziś coś innego. Kostium i akcesoria dla agentki specjalnej - nie mogłam się powstrzymać i musiałam dać taki tytuł. :)
W roli głównej DeDe Denton, a jej strój wzorowany jest na postaci Lary Croft. Chyba z którejś części gry komputerowej, ale powiem Wam z ręką na sercu, że nie orientuję się w jej przygodach. Kiedyś oglądałam film z Angeliną Jolie, ostatnio obejrzałam jeden z ostatnich, ale gier nigdy w życiu na oczy nie widziałam.
Something different today. Costume and accessories for a special agent - I could not resist and had to write a title like this. :)
The main role plays DeDe Denton, and her outfit is modeled on the character of Lara Croft. Probably from some part of the computer game, but I will tell you honestly that I do not know her adventures. I once watched a movie with Angelina Jolie, recently watched one of the last movies, but I've never seen games in my life.
Plecak i pas z kaburami zrobiłam z cienkiej skóry. Plecak się otwiera i ma regulowane ramiączka. Boczne kieszonki są atrapami.
I made a backpack and a belt with holsters using thin leather. The backpack opens and has adjustable straps. Side pockets are for show.
Krótka misja pod krzakami w ogródku. ;)
Zdjęcia robiłam dwa tygodnie temu, kiedy pogoda dopisywała. Teraz nie ma szans na wzięcie lalek w plener - szaleją wichury (do 90km/h!), pada śnieg z deszczem (okropność, a w dodatku zaraz się topi, bo nie ma mrozu) i jest tak przenikliwie zimno, że nie chce się ani trochę wychodzić z domu.
Zdjęcia robiłam dwa tygodnie temu, kiedy pogoda dopisywała. Teraz nie ma szans na wzięcie lalek w plener - szaleją wichury (do 90km/h!), pada śnieg z deszczem (okropność, a w dodatku zaraz się topi, bo nie ma mrozu) i jest tak przenikliwie zimno, że nie chce się ani trochę wychodzić z domu.
A short mission under the bushes in the garden. ;)
I took pictures two weeks ago, when the weather was good. Now there is no chance to take the dolls in the open air - stron winds (up to 90km/h!) are raging, it is snowing with rain (so nasty, and in addition it melts, because there is no frost) and it is so bitterly cold that you do not want to leave the house at all.
I took pictures two weeks ago, when the weather was good. Now there is no chance to take the dolls in the open air - stron winds (up to 90km/h!) are raging, it is snowing with rain (so nasty, and in addition it melts, because there is no frost) and it is so bitterly cold that you do not want to leave the house at all.
Świetna agentka! Wysportowana, odważna i zapewne zaprawiona w bojach. :) A strój mistrzowski! Zwłaszcza plecak - te wszystkie detale zachwycają.
OdpowiedzUsuńPasuje jej ta rola, prawda? :)
UsuńDziękuję!
Nie przepadam za filmami tego rodzaju ale akurat tą postać i film znam. Super wygląda ta lalka wyposażona w takie akcesoria , plecak to dla "agenta w terenie" niezwykle ważna sprawa. Podziwiam kunszt wykonania.
OdpowiedzUsuńJa czasami lubię, w ramach odstresowania. ;)
UsuńDziękuję bardzo!
Świetny strój. Takiej sesji sie nie spodziewałam. Wyszła genialnie.
OdpowiedzUsuńCo do pogody masz racje. Chyba wolałabym śnieg od tego wiatru co mam wrażenie że próbuje mi głowę urwać.
Dziękuję. :)
UsuńDokładnie - strach czasami wyjść, gdy tak wieje. Gałęzie łamie, drzewa przewraca...
Ten strój to strzał w dziesiątkę! Jest po prostu kapitalny! I ten plecak! Nie mogę się normalnie napatrzeć!
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńIdealny strój dla Agentki! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńDe De Denton is looking pretty cool in her agent gear Joanna. :)
OdpowiedzUsuńBig hugs,
X
I think it really suits her. :)
UsuńHugs!
Dede looks like a real agent, it suits her well! :)
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńExcelente! Antes de leer y ver a Dede,ya pensé que se parecía a Lara Croft. Has hecho un gran trabajo con ese atuendo!
OdpowiedzUsuńBesos.
It's great you noticed the similarity right away, I'm very happy. :)
UsuńHugs!
Fajny kombinezon, no i osprzęt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńAgentka wygląda rewelacyjnie i widać, że nie da sobie w kaszę dmuchać! Plecaczek mnie absolutnie zachwycił - jest cudny!
OdpowiedzUsuńLarę znam, ale w żadną z jej gier nie grałam. Jakoś się nie składało ;)
Dziękuję. :) Też myślę, że da sobie radę. ;)
UsuńAni mi się nie przytrafiło. ;)
ależ wyposażona ta Agentka, no, no, no...!!!
OdpowiedzUsuńHaha, chyba nie narzeka. ;)
UsuńCałość powala na kolana! Fantastyczny strój, plecak genialny.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńStrój i dodatki wyglądają przekozacko !! ^_^
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że strój bardzo przypomina ten z gry Tomb Raider 3, a dokładnie planszy w Londynie (https://www.trsearch.org//images/items/PoYu/PoYu_TombRaiderIiiLondonOutfitRemake-1.jpg). :)
Dziękuję!
UsuńOoo, to teraz wiem co szyłam. :D
Jaki profesjonalny wizerunek! Strój rewelacyjny! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńWow, ale pięknie to wszystko razem współgra! :) Strasznie fajny pomysł na zdjęcia i scenerię :)
OdpowiedzUsuńhttps://redamancyy.blogspot.com/
Dziękuję. Cieszę się bardzo, że Ci się podoba. :)
UsuńWhen you mentioned the Lara Croft outfit, I think I know which one you mean. I love those games, the original games, not the newer versions. I prefer the old school Lara Croft. I remember a while ago that Tonner released a Lara Croft doll but she's hard to get and she's really really expensive (usually over $1000 if she comes up!!!).
OdpowiedzUsuńI really love your version. I think DeeDee makes a wonderful special agent and she looks quite fashionable doing it too! Great job on the clothing and accessories. That little bag brings back memories of playing the Tomb Raider games.
I'm happy you recognaized it. :)
UsuńI never played any game, so I'm really not oriented in it.
You are absolutely right - I really love Lara Tonner dolls but they are absolutely beyond my reach.
Łał :) Pięknie <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńSuper ta latarka! Fajna laluszka, widać, że zna się na swoim fachu ;-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że ogarnie każdą sytuację. ;)
UsuńStrój super, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńSuper! Pierwszy raz widze lalkę w takiej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńW rzeczy samej Lara Croft. Takie wdzianko miała zdaje się w piątej części. To jedyna gra, w którą gram z przyjemnością i zawsze nie mogę się doczekać kolejnej edycji. Strój wspaniały, ale i gnaty jak należy. Najbardziej podoba mi się plecaczek - nieśmiertelny plecaczek Lary :)
OdpowiedzUsuńTym bardziej się cieszę, że miłośniczka gry ma pozytywną opinię. :) Dziękuję!
UsuńŚwietna! Te pistolety przymocowane do spodni robią wrażenie! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Przygotowana jest na wszystko. ;)
Usuń