Wakacje i po wakacjach. Rozpoczęcie roku szkolnego już w czwartek i powiem Wam, że bardzo się z tego cieszę. ;)
Zresztą jak sama chodziłam do szkoły, to też bardzo lubiłam ten moment. Tęskniłam za koleżankami, zresztą lubiłam się uczyć. Zawsze miałam też ogromną frajdę z zakupów - nowe zeszyty, kolorowe okładki, kredki, ołówki, farby...
Holidays, holidays and they are finished. The beginning of the school year is on Thursday and I will tell you that I'm very happy about it. ;)
Anyway, when I went to school myself, I also liked this moment very much. I missed my friends, and I liked studying anyway. I have always had a lot of fun with shopping too - new notebooks, colored covers, crayons, pencils, paints...
Wczorajszy temat w zabawie #monday4dolls brzmiał "Powrót do szkoły". Z tej okazji ustawiłyśmy z Córą dioramę i zrobiłyśmy kilka zdjęć.
Moje lalki są zaopatrzone w książki i zeszyty od dwóch bardzo zdolnych dziewczyn - Igi z bloga Aya w Świecie Lalek, a także Joanny z Paperinadoll.
Yesterday's theme in #monday4dolls was "Back to school". On this occasion, my Daughter and I set up a diorama and took some photos.
My dolls are supplied with books and notebooks from two very talented girls - Iga from Aya in Dolls' World blog, and Joanna from Paperinadoll.
Obraz w tle to prezent od mojej Siostry. :) Kupiła go na targu staroci z myślą o moich dioramach.
The picture in the background is a gift from my Sister. :) She bought it at the flea market with my dioramas in mind.
Już piszę cóż to za panienka. :)
Zrobiłam dla mojej Córy jej własną Mini Me. Chciałam, aby lalka miała choć podstawową artykulację. Wybrałam więc na dawcę ciałka jedną z lalek z serii Creatable World. Łepek pochodzi zaś od Skipper opiekunki - przemalowałam oczy (w oryginale zielone), zmyłam piegi i zmieniłam jej fryzurę. W ferworze tych zmian zapomniałam zrobić zdjęcie po wyjęciu Skipperki i CW z pudeł...
Podmiana ciałka nie była jakoś bardzo trudna, jedynym kłopotem było to, że Skipper ma nieco mniejszy otwór na szyję i musiałam się trochę pomęczyć z nałożeniem łebka. Obyło się jednak bez ingerencji chirurgicznej. ;)
I'm already writing what a young lady this is. :)
I made for my Daughter her own Mini Me. I wanted the doll to have at least basic articulation. So I chose one of the dolls from the Creatable World series as a body donor. The head comes from the Skipper babysitter - I repainted her eyes (green in the original), washed off the freckles and changed her hairstyle. In the throes of change, I forgot to take a picture after taking the dolls out of the boxes...
The body swap wasn't very difficult, the only problem was that the Skipper had a slightly smaller opening for the neck and I had to go through a bit of trouble putting the head on. However, there was no surgical intervention. ;)
Z kolei na dzisiejszy #twinningiswinningwithgrandma uszyłam pasujące sukienki dla dwóch naszych miniaturek. ;)
And for today's #twinningiswinningwithgrandma, I made matching dresses for both of our Minis. ;)
Pozdrawiam Was gorąco!
I greet you warmly!
Piękna Mama i Córa :-) Przepiękna diorama. Moja uwagę zwróciło wiele rzeczy - stroje lalkowe (jak zawsze mistrzostwo), obraz na ścianie z szybką i passe-partout (śliczny!), torebka zwisająca z oparcia krzesła (mega śliczna), zdjęcie w rameczce, wazoniki... Ogrom szczegółów, które tworzą piękne wnętrze (bądź jego imitację). Cudowne fotki, jak zawsze Asiu. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńUwielbiam układanie tych wszystkich drobiazgów. Cieszę się, że Ci się podoba. :)
Rewelacyjnie wyszły ci przygotowania do roku szkolnego! Wszystko jak zwykle bardzo naturalne i z dbałością o szczegóły. Obraz zaś to cudny prezent. A ja już na samo brzmienie słów "rok szkolny" czuję się zmęczona. Przez kolejne dni będę się czołgać z pracy do domu, bo iść chyba nie dam rady.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWierzę, że to nie jest Twój ulubiony czas w roku. ;) Ja za to świętuję powrót dzieci do szkoły. ;)
Great job on the mini-mini-me! (sounds like a song from Sesame street). I didn't know there was a color match between the CW dolls and Skipper. The two I have are much darker. I hope your daughter will enjoy school.
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńHaha, you are right, it sounds like that kind of song. :)
Please remind me, I will send you a good comparison of body shades on Instagram.
I also always enjoyed the beginning of the school year a lot. Buying school supplies and seeing friends was the favorite part. Now that I'm in college, I don't care so much about school supplies anymore, I just think about the holidays laughs The diorama is beautiful, I really liked the mother and daughter. The details of the school supplies, the dresses, and the puppy and kitten are beautiful!
OdpowiedzUsuńPink Barbie
Yes, that was a fun time when we were kids. :)
UsuńI'm happy you like my photos! :)
Świetny pomysł na mini me dla córki! Sesja jak zwykle cudowna, takie 'podpatrzone' kadry ❤️
OdpowiedzUsuńA nadchodzący rok szkolny zwyczajnie mnie osłabia i chciałabym, żeby już minął :(
Ucieszyła się bardzo, a i ja miałam frajdę. :)
UsuńDziękuję bardzo!
Ja się cieszę. Dzieciaki przestaną marudzić, że się nudzą. ;) A i koniec lata to koniec upałów. Mi tam pasuje. :)
Koniec upałów i początek jesieni to dla mnie zdecydowanie jedyny pozytywny aspekt;) ja w szkole pracuję..! Ani ja, ani moja córka nigdy nie nudzimy się w wolne - wręcz odwrotnie, dopada nas gorączkowa pracowitość, bo wreszcie jest czas, żeby robić to, co się lubi, albo to, co dawno trzeba było zrobić, a na co właśnie brakuje czasu w ciągu roku szkolnego ... A ten konkretny rok szkolny będzie wyjątkowy, bo moje dziecię będzie zdawać maturę, jako pierwszy rocznik eksperymentalny, więc... szału nie ma... ;)
UsuńPraca w szkole to dla mnie niewyobrażalna rzecz... Podziwiam tych, którzy dają radą. :)
UsuńAno właśnie. Ja mam tak samo, nie pamiętam, kiedy zdarzyło mi się nudzić... Zawsze mam coś do roboty, zawsze. A nawet jak jakimś cudem nie mam - to sobie znajdę. xD
Moi chyba muszą do tego dorosnąć.
Powodzenia dla córy! Bo zapewne lekko nie będzie.
Pięknie dziewczyny wyglądają. Podziwiam Twoje umiejętności Asiu, można "powiedzieć" że zbieram szczękę z podłogi. Niesamowite ile pracy włożyłaś w przygotowanie lalek i dioramy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję! :)
UsuńUrocza dioramka i śliczna scenka z mamą i córeczką! Pięknie im w tych sukieneczkach, a jakie są do siebie podobne!!
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że początek roku szkolnego specjalnie mnie nigdy nie cieszył. Zaczął dopiero wtedy, gdy szkołę skończyłam 😉
Dziękuję! :) Młoda jest do mnie tak podobna, że nie ma zmiłuj, nikt się nie pomyli. Więc i lalki musiały być podobne. xD
UsuńA ja lubiłam. Nie wróciłabym, za nic, ale wtedy było fajnie.
Każdy szczegół tej sesji jest świetny. Mini Wy śliczne i super ubrane.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPiękne...zawsze Chciałam mieć domek dla lalki ..
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Nigdy nie jest za późno. ;)
Usuń