środa, 13 czerwca 2018

Pochmurny poranek | Cloudy morning

Ostatnie kilka dni jest w mojej okolicy dosyć deszczowe, burzowe i pochmurne. Choć ja się cieszę, bo ogród potrzebował wody po ostatnich suszach. Zresztą dziś już powoli zaczyna wyglądać słońce.

Ponieważ trzecia laleczka z trio do renowacji nadal jest w trakcie wywabiania plam z gumy i nie mam jak na nią uszy ubranka, zajęłam się czymś innym. Oczywiście dla moich panien Ghastly. Cała ich garderoba znów poleciała w świat, więc trzeba było uszyć coś nowego na następną sesję. Mimo chmur za oknem powstały letnie, zwiewne sukienki i odpowiednia do nich biżuteria. 

Po nocnym deszczu trawa była wciąż mokra, a ja po pierwsze nie posiadam kaloszy dla lalek, a po drugie i tak nie pasowałyby do kreacji. Obie Evangeliny wystąpiły więc boso, ale im to na szczęście nie przeszkadza nic a nic. :)

Last few days is rainy, stormy and cloudy in my region. But I'm glad because my the garden nedded water after drought that we had lately. And today sun is starting to show up.

Third doll from trio that came to me for renovation is still in the middle of fetching out stains from rubber and I can't sew clothes for her. So I kept busy myself with something else. Of course for my Ghastly ladies. All their wardrobe flew into the world, so I had to sew something new for another session. Despite clouds outside the window ethereal summer dresses and matching jewellery emerged.

After night rain grass was still wet but first of all I don't have wellingtons for dolls and even if I had they wouldn't match the dresses nonetheless. So both Evangelinas appeared bare foot. But luckily they are ok with that. :)

Evangeline Ghastly

Handmade dress and jewellery for Evangeline Ghastly


Handmade clothes for Wilde Imagination dolls

Beaded jewellery for dolls


Sukienki mają podszewki i halki, a zapinane są na zamek.

Dresses have zippers and are lined, there are underskirts.


Evangeline Ghastly


Wilde Imagination

Zaczyna się czas kwitnienia fuksji. Znów będzie dużo kwiatowych sesji. :)

Time of blooming fuchsias begins. There will be a lot of flower sessions. :)

Dress and jewellery for Evangeline Ghastly


Wszędzie krople deszczu.

Raindrops everywhere.


Evangeline Ghastly


Sea blue dress for doll

Floral dresses for dolls

28 komentarzy:

  1. I love the fabrics and the dresses and stoles! The ladies look beautiful and summery, ready to go to a garden party :-). The plants will be happy with this weather :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you Millicent!
      Whole garden is growing fast now. Like every plant, every leaf. :)

      Usuń
  2. Bardzo ładne kreacje, wszystko super dobrane: od materiałów zaczynając, a na biżuterii kończąc. Piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Bardzo się cieszę, że tak uważasz. :)

      Usuń
  3. Wspaniałe kreacje! Evangeliny wyglądają doskonale!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One wyglądałyby świetnie w jutowym worku, ale cieszę się, że sukieneczki Ci się podobają. :D

      Usuń
  4. Piękne. Wyglądają jak dwie elegantki wybierające się na randkę. Kolejne genialne prace.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko panów do par brak. O matko, ale miałabym wtedy szycia! ;)

      Dziękuję za miłe słowa! :)

      Usuń
  5. Cudowne stroje i dodatki! Suknie zwiewne i delikatne, a do tego niesamowita biżuteria. A po rannej rosie można przejść się też boso, dla samej przyjemności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! :)
      Można też robić lalkom zdjęcia i po tej sesji mieć spodnie mokre powyżej kolan. :D

      Usuń
  6. Bardzo fajne zdjęcia i kreacje. Ale musisz pannom koniecznie jakieś sandałki sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ćśśśś... Ja wiem, że muszę. Wiem, wiem. Zrobię - tylko nie wiem kiedy.

      Cieszę się, że Ci się podoba. :)

      Usuń
  7. Jako dziecko lubiłam biegać boso po rosie. :) Teraz tylko mogę twoim pannom pozazdrościć. Piękne suknie, do tańczenia na łące i ogrodowych kontemplacji. :) Wersja Barakudy jakoś bardziej mi się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi to zostało do tej pory, śmieją się ze mnie, że jak Hobbit boso wszędzie chodzę.
      Ten materiał, z którego sukienkę ma Barakuda leżał i mnie denerwował, bo nie miałam pojęcia po co go kupiłam. Ale w końcu znalazł zastosowanie. :)

      Usuń
  8. ciemne tło z drobną łączką
    to jest to, co Inka kocha!
    wspaniale dobrałaś do kreacji
    bijou - i tę koralikową i tę
    roślinną :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. ... i obie kreacje super :D łącznie z naszyjnikami :D
    Zdjęcia świetne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) One po prostu pozują bez względu na pogodę. :)

      Usuń
  10. Dwie piękności stąpające boso po mokrej trawie... cudny widok!
    Ubrania przepiękne i wspaniale dopasowane! I te zamki błyskawiczne! Super kreacje!
    Biżuteria rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu!
      Chyba nareszcie udało mi się zrobić wykrój "idealnego" gorsetu. :) Teraz posprawdzam w innych kreacjach, czy rzeczywiście jest taki idealny. ;)

      Usuń
  11. Poranek pochmurny, ale dziewczyny słoneczne. Suknie mają piękne i w kroju i w kolorach, a w dodatku biżuteria od najlepszego jubilera. Takim to dobrze. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I za chwilę znów będą prezentować coś nowego. ;)

      I też uważam, że one same jak słoneczka są, nie potrzeba im konkurencji. ;)

      Usuń
  12. Lubię zdjęcia z wiatrem. Chociaż niekoniecznie wtedy, kiedy zrzuca wszystko na twarz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był wyjątkowo współpracujący zefirek - ani razu nie przewrócił lalek. Szok. :D

      Usuń
  13. Czarna w kwiaty jest zdecydowanie w moim guście. Piękne są te sukienki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Niesamowita sesja
    Bardzo klimatycznya :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za Wasze komentarze!

Thank you very much for your comments!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...