Prawie trzy lata temu zawitała do mnie pierwsza z tęczowych panien, Skyler Bradshaw. Jakoś tak jednak wyszło, że nie miałam za bardzo okazji szyć dla niebieskiej dziewoi i powędrowała do mojej Córy na półkę. Młoda jak do tej pory uzbierała pięć kolorowych dam. Dziś pożyczyłam do sesji jedną z nich. Ponieważ uszyłam różowy zestaw ze sztruksu, na modelkę wybrałam Kię Hart.
Almost three years ago, the first of the rainbow ladies, Skyler Bradshaw, came to me. Somehow, however, it turned out that I didn't have much opportunity to sew for the blue girl and she went to my Daughter on the shelf. She has collected five colored ladies so far. Today I borrowed one of them for the session. Because I sewed a pink corduroy set, I chose Kia Hart as a model.
Zakwitły niezapominajki - jak ja kocham te kwiatki! Musiałam je oczywiście wykorzystać jako tło. :) Pojawią się jeszcze niedługo w następnej sesji. Są po prostu idealne do lalkowych zdjęć.
Kia jest urocza. Zresztą jak wszystkie tęczowe dyniogłówki. Ta panna o wielokolorowych, pastelowych włosach była wydana w ramach specjalnej edycji (Valentine's Day Special Edition) w styczniu 2021. My kupiłyśmy ją z drugiej ręki, za bardzo rozsądną cenę, za to gołą. ;) Młoda ma na szczęście sporo ubrań w tym rozmiarze. Za to ja szyję zdecydowanie za mało garderoby dla tych lalek. A to takie wdzięczne modelki. Zdecydowanie powinny pojawiać się częściej na blogu.
Forget-me-nots bloomed - how I love these flowers! Of course, I had to use them as a background. :) They will appear soon in the next session. They are just perfect for doll photos.
Kia is adorable. Like all rainbow big-heads. This lady with multi-colored pastel hair was released as part of a special edition (Valentine's Day Special Edition) in January 2021. We bought her second-hand, for a very reasonable price but naked. ;) Luckily, my Daughter has a lot of clothes in this size. But I sew definitely not enough clothes for these dolls. And they are such graceful models. They should definitely appear on the blog more often.
Spodnie i top uszyłam z cienkiego, drobno prążkowanego sztruksu. Na topie wyszyłam muliną brzoskwinię. Tzn. mam nadzieję, że widać, że to brzoskwinia. xD
I sewed the pants and the top from thin, finely ribbed corduroy. I embroidered a peach on the top. Well, I hope you can see it's peach. xD
Życzę Wam pięknego, słonecznego weekendu!
I wish you a beautiful, sunny weekend!
piękna!!Szyjesz zachwycające spodnie... zawsze wgapiam się w nie z uznaniem!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńKia looks beautiful in her pink outfit Joanna. These dolls are becoming a temptation for me, but I am still resisting. I shall enjoy them on the screen for now and look forward to seeing more of your Kia.
OdpowiedzUsuńBig hugs,
X
P.S. I did notice the peach. :)
Thank you.
UsuńThere are also three other Rainbow girls waiting for their posts... I hope I will show them soon.
Zdecydowanie jestem zdania, że powinnaś częściej pokazywać swoje (tudzież Córy :)) dyniogłówki! Uszyłaś Kii uroczy komplecik, i tak, wyraźnie widać, że to brzoskwinka :D! Nawet nie wiedziałam, że ma takie tęczowe końcówki włosów, sądziłam, że są jednolicie różowe. Śliczności w niezapominajkach!
OdpowiedzUsuńPostaram się, postaram. Tylko czasu mi na to wszystko brak!
UsuńUff, czyli widać. Bo nie do końca byłam pewna, czy wyszła odpowiednio brzoskwiniowo. xD
Dziękuję!
Piękne te różowe sztruksy, sama bym takie nosiła! Cudnie się Kia prezentuje wśród niezapominajek...cudnie.💙
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńLovely doll! The outfit looks beautiful, and the color is so pleasant. I like the photos. Great job!
OdpowiedzUsuńThank you very much!
UsuńThese dolls are so cute, I have three of them and I am happy with their joints and soft hair and big eyes. This one is really pink! Love it!
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńYes, they have wonderful hair. And their eyes got "something".