wtorek, 24 stycznia 2023

To i owo | This and that

Dziś w sumie prawie same powtórki, jeśli chodzi o kreacje, ale chciałam Wam pokazać kilka zdjęć. Na wstępie dwie ognistowłose panny - Morgana (Barbie Looks #11) i Brigitte (The Barbie Look City Shine Purple Dress) - w miętowych swetrach. Uszyłam też ostatnio kilka par jeansów w ciemniejszym odcieniu niebieskiego, a jedne z nich ma na sobie Brigitte. W tle nowa ściana, którą wytapetowałam. ;)

Today, all in all, almost the repetitions only when it comes to creations,, but I wanted to show you some photos. At the beginning, two fiery-haired ladies - Morgana (Barbie Looks #11) and Brigitte (The Barbie Look City Shine Purple Dress) - in mint sweaters. I also sewed a few pairs of jeans in a darker shade of blue recently and Brigitte wears one of them. In the background a new wall I wallpapered. ;)

Owa "tapeta" to papierowa torba na prezenty, której wzór bardzo mi się spodobał i postanowiłam ją użyć do lalkowych celów. Jestem ciekawa, jak będzie prezentować się w miniaturowym wnętrzu.

This "wallpaper" was a paper gift bag, the pattern of which I liked very much and I decided to use it for doll purposes. I'm curious how it will look in a miniature interior.


Lily (Barbie BMR1959 Claudette) i Grace (Barbie Fashionistas #180) prezentują ubrania w rozmiarze "petite" - wreszcie zrobiłam wykrój na spodnie dla maluchów. ;)

Lily (Barbie BMR1959 Claudette) and Grace (Barbie Fashionistas #180) present clothes in "petite" size - I finally made a pattern for trousers for tiny ones. ;)



Zrobiłam również dodatki dla Królowej Zimy (w tej roli Barbie Looks #6, Victoria) - kołnierz ze śnieżynkami oraz wyszywany koralikami pas. Ponieważ nadal nie doczekałam się pięknego śniegu za oknem (coś spadło, ale na to od wczoraj leje deszcz i nie odważyłam się wyjść z lalkami na taką ciapę...), więc znów przed Wami zimowa sesja domowa.

I also made accessories for the Winter Queen (Barbie Looks #6, Victoria, in this role) - a collar with snowflakes and a belt embroidered with beads. Because I still haven't seen the beautiful snow outside the window (something fell, but it's been raining on it since yesterday and I didn't dare to go out with the dolls on this "something"...), so here's the winter home session again.





Ta pogoda ogólnie jest przedziwna. W zeszłym tygodniu zrobiłam zdjęcia niemalże wiosenne - tak, dobrze widzicie, tam za Brianną (Raccoon Doll Anthemis Daisy) widać wiciokrzew, który właśnie wypuścił nowe liście.

This weather in general is weird. Last week I took almost spring photos - yes, you see right, behind Brianna (Raccoon Doll Anthemis Daisy) you can see a honeysuckle that has just put out new leaves.

A to - uwaga, uwaga - róża. W styczniu. Z takimi pąkami... Przyroda zwariowała. A najgorsze jest to, że po tych wysokich temperaturach przyszły nocne przymrozki i to coś, co z braku innej nazwy określę śniegiem. Wszystko teraz przemarznie i będzie masakra. Dosłownie.

And this is - attention, attention - a rose. In January. With such buds... Nature has gone mad. And the worst thing is that after these high temperatures came night frosts and something that, for lack of another name, I will describe as snow. Everything will freeze now and it will be a massacre. Literally.

Wracając do lalek. Brianna pozuje w nowej szydełkowej chuście z frędzlami - zrobiłam ostatnio także kilka sztuk dla większych panien. 

Back to dolls. Brianna poses in a new crochet shawl with tassels - I've also made a few pieces for bigger ladies recently.




Trawa jest zdecydowanie zieleńsza niż w lecie...

The grass is definitely greener than in the summer...


Ciekawe, czy te anomalie pogodowe są zapowiedzią kolejnego "ciekawego" roku. Oby nie...

Pozdrawiam Was gorąco.

I wonder if these weather anomalies are a harbinger of another "interesting" year. I hope not...

I greet you warmly.

10 komentarzy:

  1. I znowu wszystko takie piękne! Jak ja Ci zazdroszczę weny twórczej, której u mnie ostatnio brakuje i ciuchów nowych nie ma w lalkowej szafie. Spodnie na petite są tak maleńkiego, że aż dziwne, że uszyte przez człowieka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Na wenę nie narzekam ostatnio, to prawda. Tylko czasu mi brak. Nawet 48-godzinna doba byłaby za krótka. ;)

      Usuń
  2. Nice to see Brianna again. Your skill with needles and wool is just as impressive as your general sewing skills.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I really should sew and crochet for her more often. She is a very special doll for me.
      Thank you!

      Usuń
  3. The weather can be crazy like that. During the late Autumn, it had begun to be cold, I saw summer flowers in full bloom. Now we have rain after a week of snow and low degrees.
    Brianna looks lovely. And your petite Barbies look adorable in their outfits! Love the top Grace has!

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak, u nas też widziałam już pączki na drzewach! Szkoda, że nie mają żadnej szansy, by się rozwinąć, bo zaraz przyjdzie mróz i je zetnie... Twoje dzieła jak zawsze piękne, ogromnie podoba mi się kolor sweterków. A jak pasuje :)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyszedł. Mróz. I pewnie wszystko padnie...
      Dziękuję bardzo!

      Usuń
  5. Piękne wszystkie, ale najbardziej mnie urzekła Zima w nowym kołnierzu i pasie! Super na niej wyglądają i podkreślają 'zimowość', rewelacja!💙❄️

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za Wasze komentarze!

Thank you very much for your comments!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...