Co tam słychać w Waszych ogrodach? U mnie powoli widać wiosnę. Silvana (Barbie Holiday 2016 na mtm) szukała dziś jej oznak.
What's going on in your gardens? Spring can be finally seen in mine. Silvana (Barbie Holiday 2016 on mtm) was looking for its signs today.
Powyżej widać całkiem spore pąki na pigwowcu. Inne drzewka też szykują się do rozkwitu - widać to zwłaszcza na ozdobnej wiśni i świdośliwie. A zakwitła już forsycja.
Above you can see quite large buds on a quince. Other trees are also getting ready to bloom - it can be seen especially on the decorative cherry and the June berry. And the forsythia has already bloomed.
Na trawniku (który po tej bezśnieżnej zimie wygląda okropnie...) powychodziły fiołki.
On the lawn (which looks terrible after this snowless winter...) violets have come out.
Udało mi się nieco ogarnąć lalkowe rabaty. Daleko im jeszcze do porządnego wyglądu, ale przynajmniej nie straszą już takim bałaganem...
Jak co roku lalki też biorą udział w tych wiosennych porządkach. ;)
I managed to clean up doll gardens a little bit. They are still far from a decent look, but at least they don't scare with such a mess anymore...
As every year, dolls also take part in this spring cleaning. ;)
Oczywiście nie można zrobić nic bez asystentów. Tym razem kocich.
Of course, you can't do anything without assistants. This time cats.
Wrzucam jeszcze zdjęcia, które już publikowałam na Instagramie i Facebooku - dwie bajecznie kolorowe panny, Sigrun (Barbie Extra #20 na mtm) i Kirę (Barbie Totally Hair 2022 na mtm). Obie w szydełkowych topach ombre dopasowanych pod kolor włosów. Schemat na te bluzki opracowałam na podstawie wzoru na chustę "Helianthus Annuus" Agnieszki Markowskiej-Jędry z Agi Działalność Trochę Artystyczna.
I'm also uploading photos that I've already published on Instagram and Facebook - two fabulously colorful ladies, Sigrun (Barbie Extra #20 on mtm) and Kira (Barbie Totally Hair 2022 on mtm). Both in crochet ombre tops matching their hair color. I developed the pattern for these blouses basing on the pattern for the "Helianthus Annuus" shawl by Agnieszka Markowska-Jędry from Agi Działalność Trochę Artystyczna.
Pogoda jest bardzo zmienna, niby świeci słońce, niby jest ciepło, ale wieje silny wiatr, który np. przywiewa chmury i przelotne opady. Taki kocioł.
The weather is very changeable, the sun is shining, it's supposed to be warm, but a strong wind is blowing, which, for example, brings clouds and showers. Such a rollercoaster
Życzę Wam słonecznego weekendu!
I wish you a sunny weekend!
I liked your atmospheric photos with Barbie dolls. I'm glad that it's spring. The warmer weather and blooming flowers make me happy.
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńI think exactly the same. :)
Super, że masz pomocników w ogrodzie.:) Dziewczyny dużo zyskały na zmianie ciałek. Serdeczności Asiu.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podobają. :) Pozdrawiam!
UsuńOstatnio zabrałam się za sadzenie krokusów. Jesienią kupiłam kilkanaście cebulek i postanowiłam umieścić je w ogrodzie. Mam nadzieję, że za rok będę mieć plac usłany kolorowym dywanem ❤️
OdpowiedzUsuńI ja na jesieni planuję dosadzić cebulek. Wiosenne kwiaty są jednym z najpiękniejszych widoków. :)
UsuńNiestety, u mnie marne te oznaki wiosny. Kwiatki, które już pokazywałam, kilka krokusów, to wszystko.
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja. Podoba mi się pomysł wykorzystania lalek do prac ogrodowych. Też myślałam o takiej sesji, zwłaszcza, że od Igi dostałam fajne łopaty/szpadle (a tak naprawdę łyżeczki do herbaty), które świetnie by się nadały. No cóż, może znajdę chwilkę na jakieś fotki.
Zdjęcia, jak zawsze, zachwycają naturalnością. Super!
U mnie się rozkręciła wiosna, a tu straszą znów mrozami. Zwariować można.
UsuńCo roku lalki coś przekopują i sadzą. ;)
Mam nadzieję, że uda Ci się zrealizować tą sesję.
Dziękuję bardzo!
Urocze, wiosenne porządki w kocim towarzystwie, a barwne panny same wyglądają jak wiosenne kwiaty! U nas sporo drzew ma duże pąki, na magnolii wyglądają, jakby miały lada chwila pęknąć, a kasztanowcach już pękają, kwitnie forsycja, ale... zapowiadają śnieg i przymrozki :(. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle i cały ten wiosenny dobrobyt nie przemarznie.
OdpowiedzUsuńEch, u nas to samo. Też mają przyjść mrozy. I po co?!
UsuńSpring vibes! And such lively pictures, you want to grab a spade and help her with her gardening.
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńPrzepiękne wiosenne ujęcia. Laleczki wyglądają jak żywe modelki. W ogrodzie wita powoli wiosna i wszystko do życia się budzi.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńTak, to prawda. Od razu lżej na sercu się robi. :)
No i słusznie, za te wszystkie cudne ciuszki i sesje zdjęciowe mogą chociaż pomóc trochę w ogrodzie! Cudnie ubrałaś lalki, podoba mi się zwłaszcza Kira w żółciach!💛
OdpowiedzUsuńCóż, mieszkając w bloku można tylko pomarzyć o ogrodzie... Dobrze ze chociaż mam las blisko!
Jak nie ma krasnoludków, to muszą pomóc lalki. xD
UsuńDziękuję bardzo!
Ogród za to wymaga sporo pracy, a mi wciąż brakuje czasu.
Dziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuńGorgeous photos, I always love the lighting in your photoshoots. Crochet tops are beautiful and colourful which suits them. Are the cats helping or hindering though?
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńI think only cats know that... xD