Wiosna na obrzeżach lasu jest już widoczna w pełni, ale sam las dopiero się budzi. Jednak nie ma się co zastanawiać, trzeba iść na spacer.
Spring is fully visible on the borders of the forest, but forest itself just started to wake up. But there is nothing to think about, you should go for a walk.
Jak wiadomo, na taką wycieczkę trzeba mieć odpowiedni strój. I tym razem nie jest to suknia z turniurą. ;)
Uszyłam dla Evangeline jeansy, top i sweterek, a do tego dostała buty i plecak-worek.
As you know, for a hike like this you need a proper outfit. And this time it's not a bustle dress. ;)
I sew jeans, top and sweater fo my Evangeline. And she got also shoes and sackpack.
Choć najbardziej panny Ghastly lubię w strojach wiktoriańskich, zahaczających o steampunk, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, jak prezentuje się w codziennych ciuszkach. Ale nawet w takim stroju nie jest zwykłą dziewczyną.
Even if I like Ghastly ladies in victorian, a bit steampunk outfits most, I am very positively surprised how she looks in casual clothes. But even in such garments she's not an ordinary girl.
Niestety słońce zasnuły chmury i reszta leśnych zdjęć jest już nieco przyblakła.
Unfortunatelly sun was covered by clouds and rest of the forest photos is a little bit pale.
To jest chyba moje ulubione zdjęcie z tej sesji.
I think it's my favourite photo from this session.
Uwielbiam wiosnę.
I love spring.
A tu jeszcze Barakuda zaprezentuje sam top. Jej naprawdę jest we wszystkim ładnie. :)
And here Barracuda presents the top. She really looks pretty in everything. :)
Jak wiadomo, szpilki to nie najlepsze obuwie do spacerowania, musiałam więc zmajstrować jakieś odpowiednie buty dla Evangeline. Buty to podstawa pieszych wycieczek, prawda?
Zrobienie butów z płaską podeszwą dla lalki, która stoi na palcach nie jest łatwe. Nieco się nagimnastykowałam, żeby takie wykonać. Ale mam nadzieję, że wyglądają dobrze. Bardzo podoba mi się, jak filc imituje w tym przypadku zamsz.
As you know high heels are not the best footwear for a walk, so I had to tinker some proper shoes for Evangeline. Shoes are the basis of the hiking tours, right?
Making shoes with a flat sole for a doll which stands on her tiptoes is not easy. I had to stretched a lot to make such shoes. But I hope they look fine. I like it very much how the felt is imitating suede in this case.
Jak słusznie zauważyła Eunice przegapiłam zdjęcie numer 12 z wyzwania fotograficznego. Byłam tak zaaferowana smokiem, że zupełnie o nim zapomniałam. :)
Nadrabiam zatem numer 12 i dorzucam kolejne.
As Eunice noticed righly I missed out on photo number 12 from photo challenge. I was so focused on the dragon that I absolutely forgot about it. :)
So I'm making up number 12 and adding another.
Dzień 12. Natura | Day 12. Nature
Dzień 14. Poranek | Day 14. Morning
Dzień 15. Ulubione | Day 15. Favourite
Lalka, robota, koraliki, kawa i kubek na kawę - wszystko moje ulubione. :)
Doll, work, beads, coffee and coffee mug - everything is favourite to me. :)
Dzień 16. Pogoda | Day 16. Weather
Dzień 17. Żółty | Day 17. Yellow
Super spacer, a buciki zgrabne wyszły i fakt, że wymyślić płaskie buty na obcasową stopę nie jest łatwo, ale poszło Ci świetnie. Za to sweterek mnie urzekł niesamowicie. 100 lat temu zrobiłam sobie podobnym wzorem z zerówki taki fioletowo-zielony... hm... :D
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Buciki muszę jeszcze dopracować, ale ogólnie jestem zadowolona z tego prototypu. :) Sweterek szyłam z gotowej dzianiny, zachomikowałam trochę na "specjalną okazję" i oto nadeszła. :)
UsuńShe looks very good in modern clothes! The walk through the forest is wonderful, what a lovely place for a photo shoot :-). The shoes are very well done, the felt does look like suede! The challenge photos are great, I especially like the photo "Weather" :-).
OdpowiedzUsuńThank you Millicent! :) I was really surprise how they fits her. :) I like this forest very much, used to walk there often. Now I was there after quite a long break.
UsuńZmiana stylizacji lalek daje niesamowite nowe odczucia i zazwyczaj pozytywnie zaskakuje! Bo oto lalka, którą widzimy w pięknych, bogato zdobionych kreacjach, równie dobrze prezentuje się w dżinsach i bluzeczce na ramiączkach! Twoja panna wygląda zjawiskowo jako zwyczajna dziewczyna na spacerze w lesie...
OdpowiedzUsuńUbrania są wspaniałe a buty to majstersztyk!
Serdeczne dzięki za te miłe słowa Olu! :) Masz 100% racji, ja też byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. :) To daje mi ogromny wachlarz możliwości. :)
UsuńCudne, wiosenne zdjęcia. Panna wygląda ślicznie jako dziewczyna z sąsiedztwa.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! :)
UsuńButy (i zresztą wszystko) wyszły fantastycznie. Las jest piękny o każdej porze roku i plenery lalkowe wychodzą fantastycznie.Z wyzwań najbardziej podobała mi się Natura. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Zgadzam się, las ma swój urok. Bardzo mnie ten spacer ucieszył. :)
UsuńPrzepiękna sesja! W takich współczesnych ciuszkach podoba mi się jeszcze bardziej. I w tym warkoczu bardzo jej do twarzy. Sweterek mnie zachwycił, ten drobniutki ażurek - cudo! Barakuda prezentuje się bardzo dziewczęco, wdzięcznie i wiosennie. Takich wspaniałych widoków zazdroszczę, a zawilce to jedne z moich ulubionych kwiatuszków.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) I ja polubiłam tą wersję pannicy. Będzie pewnie więcej, bylebym tylko miała czas. :) Sweterek uszyłam z gotowej dzianinki.
UsuńZawilców w tym roku niewiele, może dlatego, że jest bardzo sucho.
Ależ piękny las masz w swojej okolicy! Aż miło popatrzeć na zdjęciach :) Evangeline w wersji nowoczesnej bardzo mi się podoba, coś nowego i świeżego :) Świetna robota! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, las jest bardzo urokliwy. Muszę znaleźć jeszcze czas i podjechać do takiego bukowego, jasnego lasu. :) Tam też pewnie wyjdą fajne zdjęcia. :)
UsuńCieszę się, że podoba Ci się taka odsłona Evie. :)
Cześć Kamelia,
OdpowiedzUsuńTe lalki są wspaniałe, a ubrania są wspaniałe! Wszystkie są tak dobrze wykonane i idealnie pasują do lalek.
Wielki uścisk
Giac
Hello Giac, it's very nice of you. Thank you. :) I'm happy you like my dolls. :)
UsuńUwielbiam oglądać plenerowe fotki :-) Twoje zdjęcia są prześliczne. Sesja w lesie nadała pannie tajemniczości i klimatu. Super! Piękne ciuszki :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję. :) I ja lubię plenerowe sesje, wprowadzają urozmaicenie. :)
Usuńw czarnym topiku do ciemnych włosów
OdpowiedzUsuńBarakuda jest fantastycznie modern!
butkami się zachwycam, bo dotąd moja
parnilla cieszy się tylko dzierganymi
ale zachęcona Twoim WYCZYNEM - już w
głowie obmyślam filcowe butki dlań ♥
Oooo, to mnie zaciekawiłaś. :) Czekam zatem na efekty tych obmyślań. :)
UsuńLubię takie casualowe stylizacje <3
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Tonnerzyca w nich wygląda :D
Cieszę się bardzo, że Ci się podoba. :)
UsuńPiękne zdjęcia z wycieczki. W takim stroju też jej ładnie :-).
OdpowiedzUsuńSuper, że pokazałaś wszystkie fotki z wyzwania, nawet to brakujące :-). Bardzo podoba mi się zdjęcie nr 15: "Ulubione". Lubię oglądać fotki z miejsca pracy twórczej.
Bo... jej każdy strój pasuje jak widać. :)
UsuńMiejsce pracy twórczej tak normalnie nie wygląda. Zrobiłam specjalnie porządek do zdjęcia. ;)
a mnie sie Kira podoba:DDD
OdpowiedzUsuńlas piękny i super zdjęcia i ubranko, ale moj stosunek do tych lalek znasz:), najbardziej mi sie podoba to zdjęci, gdzie ją widać od tyłu, jak wchodzi pod górkę, bardzo realistyczne
Kira ma typ urody, która przyciąga uwagę. :)
UsuńJa wiem, że są Ci obojętne. Cóż poradzić, że mi tak przypadły do serca. :)
Wiosny z jej inicjacyjnym podejściem do życia - już nie lubię, ale co tam! Życie wszak krótkie jest... Szczęście w nieszczęściu? Tak, czy siak - sweterek mnie oczarował, a buty zachwyciły. Same cudeńka...
OdpowiedzUsuńO, to tu mamy rozbieżne zdanie. Ja wiosnę kocham najbardziej ze wszystkich pór roku. :)
UsuńCieszę się bardzo, że strój się spodobał.
Jak zawsze wszystko dopracowane do najdrobniejszego szczegółu. Pięknie. Kocham las i kocham fiołki za ich zapach i delikatność.
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać. :)
UsuńI ja kocham, a zwłaszcza wiosną.
Napatrzeć się nie mogę, piękne zdjęcia i plenery. :) Dziewczyna cudnie prezentuje się w każdym stroju, a buty wyszły super, chylę czoła!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Bardzo serdecznie dziękuję za wizytę i miłe słowa. :)
UsuńW casualowych ciuszkach Barakuda wygląda nie mniej pięknie, niż w stylowych sukniach! Na pewno miło czasem zdjąć eleganckie kreacje i wybrać się na łono natury w czymś wygodniejszym, a jednocześnie nadal bardzo urokliwym. No i buciki - cudne!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. :) Tak jak pisałam, byłam zaskoczona, jak uroczo wygląda w takim zwykłym stroju.
UsuńButy i ten biały sweterek the best <3
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że tak uważasz. :)
Usuń