Jak wiecie, zdarza mi się czasami zrobić coś nielalkowego. Np. biżuterię. Ponieważ już po Świętach i wisior w ramach prezentu został podarowany, mogę go Wam zaprezentować.
Głównym jego elementem jest kaboszon z labradorytu. Kamień jest przepiękny, w zależności od której strony się na niego spojrzy, wygląda zupełnie inaczej. Ma kolor morskiej głębi.
Oprócz tego użyłam koralików TOHO w rozmiarach 11/0 i 15/0, fasetowanych szklanych koralików różnych kształtów oraz czeskich szklanych koralików Fire Polish.
Podszyty jest naturalną skórą w kolorze granatowym, ale niestety zapomniałam zrobić zdjęcie rewersu.
As you know I sometimes make something not doll-related. Like jewellery. It's after Christmas already and this pendant was given as a present, so now I can show it to you.
Main part of it is labradorite cabochon. Stone itself is really beautiful, it looks completely different depending on which side you are looking at it. It has colour of the sea deep.
I used also TOHO beads size 11/0 and 15/0, faceted glass beads of different shapes and Czech glass Fire Polish beads.
It's lined with navy blue natural leather but I forgot to take the photo of the back unfortunatelly.
That is so pretty Joanna. I love the colour of the beads you used. :)
OdpowiedzUsuńBig hugs,
X
I'm very happy you like it. Thank you. :)
UsuńYou're really talented! I'm beginning to suspect there is nothing you can't do! You make some truly unique things. I love the colour and design of this.
OdpowiedzUsuńThank you so much! :)
UsuńSo pretty! I love your beadwork. And such a lovely sheet to the stone.
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńNiesamowity! 😍
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńJesteś Kamelio niezwykle utalentowana!! Wisior piękny!!! Wspaniale go zaprojektowałaś! Moc uścisków!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję. :)
UsuńPodziwiam i podziwiam :D
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńCzasem trzeba zrobić coś nielalkowego, pozwala to odkryć nowe talenty. Świetnie wyszedł, zdolna jesteś :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że Ci się podoba. :)
Usuńpiękny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńPiękny wisior. Kojarzy mi się z nocnym rozgwieżdżonym niebem.
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Super. Każdy ma inne skojarzenia. Ja widzę morską głębinę. :)
UsuńPiękny! Uwielbiam oglądać, lubię mieć, ale nosić to już nie bardzo. Wypływa to trochę z tego, że jestem alergikiem i mam uczulenie na metale. Wszystko oprócz złota powoduje swędzenie i rumień. Za to lubię podziwiać u innych. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńZaletą biżuterii z koralików jest to, że można ją wykonać także bez użycia metalu.
Cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńcudeńko ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPrzepiękny. Nie słyszałam wcześniej o takim kamieniu. Sama bym chciała taki naszyjnik. Osoba, której go dałaś w prezencie, została naprawdę wspaniale obdarowana.
OdpowiedzUsuńKamelio, czy już mówiłam, że jesteś wspaniałą artystką?
Labradoryt odkryłam niedawno i jestem nim zachwycona. Jest niezwykle dekoracyjny sam w sobie.
UsuńBardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa. :)
Zachwycające cudeńko! bardzo oryginalny i niezwykle efektowny.
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńThat is stunning, what a great work, you are very talented in many areas!
OdpowiedzUsuńThank you so much!
UsuńCudny wisior, dokładnie w moim guście - i ciemnoniebieski, i skrzący się i labradoryt... Zazdroszczę osobie, która dostała od Ciebie tak wspaniały prezent i niezmiennie podziwiam Twój ogromny talent :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi to czytać. :) Dziękuję!
UsuńCoś pięknego... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńAleż on piękny!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńJest niesamowity, to prawda. Chyba mój ulubiony. :)
OdpowiedzUsuńThat is BEAUTIFUL!!!!
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńAleż DZIEŁO!!! Jest obłędny.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń